Forum motoryzacyjne motokirc.pl

po remoncie tj. wymiana wału magneta zapłonu i łozysk składałem silnik bardzo dokładnie pali ma dobre obroty ale mam problem bo sprzęgło nie wysprzęgla...odkręcałem śrubę pod silnikiem na maksa i nic...stan tarczy bardzo dorby korek wogóle nie starty te blaszki tez nie powycierane sprawdziełm czy tarcze się nie posklejały i było ok...(śrut itp na swoim miejscu)
a on na sprzęgło nie reaguje wogóle...słychać charakterystyczny dźwięk przy zapalonym silniku jak wycisnę sprzęgło ale nie działa.
olej leje zawsze ten sam i nigdy wcześniej problemów nie było...bez oleju tez nie rozłącza(leje w niego hipol)

Mi na hipolu potrafiło sklejać.Może tarcza skrzywiona.

O tłoczku w deklu nie zapominałeś?

już wszystko w porządku, o niczym nie zapomniałem tylko pod koło zębate załozyłem dystans i w parę innych miejsc żeby nie tarło no i tutaj trzeba było spod sprzęgła zabrac podkładkę co zawadzała.