Ustawiamy tłok w GMP (górny martwy punkt- ''najwyższe położenie tłoka''). Możemy tego dokonać, wkładając do otworu, w którym wkręcamy świecę zapłonową śrubokręt lub jakąś szprychę itp. Zasada jest prosta w momencie gdy tłok jest w GMP przerwa na przerywaczu w WSK 125 ma wynosić 0,3 mm. Przypominam, że każdy motocykl ma z osobna podaną przez producenta wartość przerwy na przerywaczu w GMP (np 0,2 mm, 0,3 mm itp), a także kąt wyprzedzenie zapłonu ( i tak np w: MZ Etz 150 - 2,55 mm przed GMP, WSK 125 - 3 mm przed GMP itp.). Gdy ustawimy już przerwę na przerywaczu o wartości 0,3 mm podczas położenia tłoka w GMP, ''obracamy wałem'' raz jeszcze w prawo i ponownie sprawdzamy przerwę na przerywaczu. Pamiętajmy żeby obracać wałem zawsze zgodnie z ruchem pracy silnika - w prawo.

Teraz już końcowy etap, ale i najważniejszy. Od tej czynności głównie zależy jak będą chodzić nasze sprzęty. Ustawianie kąta wyprzedzenia zapłonu. W przypadku WSK 125 ustawiamy tłok 3 mm przed GMP. Dokonujemy tego suwmiarką, a w najlepszych warunkach czujnikiem zegarowym, ja niestety takiego nie posiadam Sad . Teraz sprawa najważniejsza : W momencie gdy tłok jest 3 mm przed GMP przerywacz ma się zacząć rozwierać. - główna idea ustawiania zapłonu.

Suwmiarką? Szczelinomierzem chyba wygodniej.