Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam.
Mój znajomy ma problem, a mianowicie z odkręceniem świecy w Suzuki GSX 750 z 1986r. Swieca znajduje się, jak opisywał w ''wnęce'', i twierdzi, ze klucz do świec nie pasuje, i inny jakiś do GSX-R 750 też nie, i nie wie jak zmierzyć tam główkę świecy. Podejrzewam, że będzie miała 20mm, ale sam nie wiem. Może ktoś z was wie, jak naprawić ten problem, i jakich narzedzi użyć, bo wiosna idzie, a motur stygnie.

Zapewne będzie tam świeca 16mm , po prostu dorabiasz klucz z kawałka rury, docinasz i odpowiednio 'profilujesz' resztę.

Taki klucz na pewno będzie dostępny w sklepach, lecz wątpię że będzie tani.

Dzięki, właśnie też tak myślałem aby migomat do rąk wziąć, i taki klucz pospawać, ale nie ma jak tam zmierzyć tej główki, bo to jest takie trafiony zatopiony jaka tam jest.
Tylko, tak, ze ja nawet tego na oczy nie widziałem, tylko w zeszłym roku jak jeździł. Zazdroszczę mu tego olejaka nie do zdarcia, i zastanawiam się, czy w takim motorze świeca jak pada, czy to normalne. Naprawdę motocykl świetny, wg mnie lepszy i ładniejszy od jego następcy z teraźniejszych lat, takiego też kolega ma, i od niego klucz nie pasuje

świeca jest do wymiany po iluś tys km, więc nic dziwnego może wybiła ich pora. weź nakrętke 16 np doklep rurke do niej u góry wywierć dziurke załóz i sprubój odkręcić.

Dobry pomysł, nawet o tym nie pomyślałem, a ze lubię pomagać, to nawet dziś jeszcze to zrobię, dzięki wielkie

--------- Pią Mar 04, 2011 6:50 pm Połączono ---------

Dobra, temat można zamknąć, znajomy kupił klucz za 15zł, i okazało się, ze główka miała 18mm. Dzięki za wszystko