Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam, dzisiaj próbowałem odpalić mojego komara, który niedawno przeszedł remont (nowy wał, cylinder, tłok i gaźnik). Przed próbą odpalania sprawdziłem czy jest iskra i była nawet mocna. W związku że nie mam kompletnej ramy, wsadziłem tylko silnik aby siedział i zacząłem odpalanie. Na początku zamoczyłem świecę i sprawdziłem czy podpali na niej benzynę, no i podpaliła, więc wlałem troszkę do cylindra i kopałem. Po jakiejś chwili dała znak życia. Więc postanowiłem sprawdzić gaźnik i wlewałem paliwo do gaźnika, podpompowałem, kopnąłem i znów burknął. Ale jak chciałem żeby popracował dłuższą chwilę to nie ma mowy. Co muszę jeszcze zrobić aby było OK ? Poustawiać gaźnik, zapłon ? Proszę o rady. Pozdrawiam

Zacznij od ustawienia zapłonu. Jeśli będzie dobrze ustawiony, to przelej gaźnik(sprawdź czy pływak się nie zacina). Zapal, powinien pracować(może nie być wolnych obrotów, może nie wchodzić na obroty - wtedy ustawiasz gaźnik).