Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam Panowie, mam (jak zawsze) problemik z moim Charciskiem. W czasie dłuższych przejażdzek, gdy silnik już się mocno nagrzeje a ja pruję na 3ce pełną prędkością, zaczyna mi przerywać. Jakby mu brakowało co pare cykli paliwa. Zazwyczaj po jakiś 50m takiej jazdy staje i z buta mi nie odpali, dopiero jak włączę ssanie. Cały układ paliwowy przeczyściłem, gaźnik, kranik, bak, przewód paliwowy, świecę wymieniłem. Nie odkręcałem tylko głowicy.
Nie znam się na tym, możliwe że to wina tłoka/cylindra po przegrzaniu?

niech zgadne gaźnik bing, jeśli tak to go możesz już wymienić.

Kur## zgadłeś.. Skąd wiedziałeś?

//Edit

Pierwsze wrażenie że mam binga, jednak nie, mam 14MC. Ale myślisz że to wina gaźnika?

Może to wina korka, który nie dopuszcza powietrza do zbiornika przez co paliwo się "zawiesza"

Popieram przedmówce, miałem to samo

Też o tym myślałem Panowie, ale nie miałem jak sprawdzić z braku czasu. Chciałem dzisiaj sprawdzić ale musiałem jechać na miasto i stwierdziłem że to idiotyczny powód. Ale skoro nawet Wy to sugerujecie to może coś w tym jest. Dam znać jutro wieczorem

a może platyni do wymiany ?

platynki w Charcie?! Tam były stosowane mocniejsze prądnice + elektroniczny zapłon bezstykowy. Krok w stronę nowoczesnych rozwiązań...

Betonkran czy jak ci, jak nie masz o czymś pojęcia to się nie odzywaj ok?

a nie?

NIE B

nie

To powiedz mi w takim razie co według Ciebie znaczy słowo "platynki" ....

Panowie nie kłóćcie się. Nie wiem co było powodem, więc jeszcze raz przeczyściłem wszystko. Przejechałem jakieś 5km i póki co wszystko ok.
betonman w Charcie nie ma platynek.

mój błąd...