Forum motoryzacyjne motokirc.pl

mam s51 i strasznie przerywa. Problem w tym że gdy założę nową świecę to chodzi normalnie. Wczoraj założyłem nową jeździłem ok 20km i było git, dzisiaj go odpalam i znowu przerywa. Jakieś podpowiedzi co to może być?
A i jeszcze czasami jest tak ze przerywa i na chwile chodzi normalnie a potem znowu przerywa. A niektóre świece to 500m i po.
A przerywa tzn, ze tak od połowy gazu nie chodzi równo i nie chcę wejść na max obroty.

Jaki kolor ma świeca po jeździe ?

końcówka brązowa, kawałek gwintu czarny i mokry. Jeszcze jedno wczoraj nawet zmiana świecy na nową nie pomagała. Dzisiaj gaźniki zmieniałem i to też nie to. Paliwo dochodzi normalnie. I wczoraj jak jechałem wolno i przerywał to za chwile zaczął chodzić normalnie i tak ok 500m przejechałem a potem znowu przerywał i czasami strzelał z tłumika.Odpala od kopa.
Cewka? Może coś z prądem?

W profilu masz wpisane, że masz elektronika. Zainteresowałbym się modułem zapłonowm.

dzięki za porady ale już sobie poradziłem. Opisze od początku.Zaraz po zimie simson delikatnie przerywał na najwyższych obrotach. Myślałem je tak musi być. Pewnego wieczoru pojechałem na grilla i jak wracałem to już przerywał bardzo. Na drugi dzień okazało sie ze przerywa tylko na włączonych światłach.Myślałem ze jest zwarcie gdzieś wieć odłączyłem przednią lampę od stacyjki i po problemie. Ostatnio znowu zaczął przerywać, coraz bardziej. Zmieniłem ok 20 świeć, cewkę od sąsiada z simsona, paliwo(myślałem ze mieszanka), przewody sprawdziłem,chyba ze 4 gaźniki. A on przerywał już tak ze v.max ok 30 było. Wczoraj się zdenerwowałem przyprowadziłem sima od sąsiada i sprawdzałem pokolej. Kolega podrzucił mi pomysł ze cewka na zapłonie któraś mi się poluzowała. Zdjąłem pokrywę, ruszyłem magnetem i delikatny luz był już myślałem ze znowu łożysko na wale. Ale nic sciągnąłem magneto i okazało sie ze te nity popuszczały i miał luz ok 1-2 mm. I dlatego na cewce napiecie wynosiło 2-3 V a nie jak u sąsiada od 6 do 10V. Trochę się rozpisałem ale myśle że kiedyś komuś to się przyda. A i jeszcze jak przerywał to nie zawsze, czasami zdarzyło sie że chodził normalnie, to przez to magneto co luz miało.

--------- Wto Cze 07, 2011 6:56 pm Połączono ---------

Sorki za błędy. A temat można zamknąć.