Forum motoryzacyjne motokirc.pl
https://motokirc.pl/

Problem z swiatlami komar
https://motokirc.pl/problemy-tech-f29/problem-z-swiatlami-komar-t34313.html
Strona 1 z 3

Autor:  damiantrela2742 [ Pią Sie 17, 2012 10:30 pm ]
Temat postu:  Problem z swiatlami komar

Komar, duuuuży problem ze swiatłami. Jesli juz taki temat był to prosze o podanie linka, problem jest dziwny, otuż zrobiłem instalacje wg orginalnego schematu podpiolem zarówki (takie jak powinny być), kopie i nic... 0 odzewu , wypinam wsówke z silnika i iskra wraca, cewki wyglądały dobrze, ale wymienilismy je, najpierw jedną, (próba) i dalej to samo, podejście nr 3 wymiana obu cewek i przegląd iskrownika, instalacja "na krótko", działa, ale tylko chwilke, działają jak sie im uwidzi, nawet jak działają to ujade kawałek i gasnie mi komar, wsówka out i odpala ale swiateł brak. tak sie nieda jeździć! Pomocy, już wyczerpaliśmy z kolegami i z ich ojcami wszystkie pomysły i zapas cewek.

Autor:  WorseBoy [ Pią Sie 17, 2012 10:44 pm ]
Temat postu:  Re: cycki!!!! Problem z swiatlami komar

ojapier dole
po pierwsze, zmień nazwę tematu, bo takie to sobie na samosi możesz wrzucać
po drugie wklej ten tekst do worda i łaskawie popraw wszystkie orty.
Po trzecie zluzuj trochę i nie pisz tak jakbyś za chwile miał zginąć, o wszystkim i o niczym, bo nie da się właściwie połapać o co ci chodzi zarobion
Jeszcze napisz jaki model komarka.

Z tego co udało mi się wyczytać, to podczas jazdy nie mas świateł?
To naprawdę nie jest jakaś skomplikowana instalacja. Sprawdź czy dobrze podłączyłeś masę, czy dobrze podłączyłeś stacyjkę. Z opisu wynika że to wina źle położonej instalacji, ale opisz to "dokładniej" albo przynajmniej czytelniej...

Autor:  Freddie [ Pią Sie 17, 2012 11:24 pm ]
Temat postu:  Re: cycki!!!! Problem z swiatlami komar

toż po co Ci worse jego model ? Jak wypuścili jedną prądnice ( drugą wersje ;) )tak szły jak pierun do wszyskich późniejszych silników.

Instalacja prosta jak budowa cepa. Masz dwa wyjscia z silnika, jeden to wyjście od gaszenia z cewki, czyli gdy zamkniesz obwód z masą, to silnik gaśnie, drugie wyjście jest na światła, leci kabelek jak w żarówkach choinkych od żaróweczki do żaróweczki i do masy.

Myśle że łopatoologicznie idiotycznie to wyperswadowałem bez użycia szpadla ;)

a tak po prawdzie, wymień kondensator, ustaw zapłon porządnie i zobacz czy nie są wypalone platynki ( odpowiednia przerwa też się zda ) dodatkowo pokusiłbym się o to abyś zdał relacje z koloru świecy. Czarna czy kawa z mlekiem czy siwa. Chodzi o tą część która jest w silniku, tam gdzie iskra się tworzy. Kolor i jakość iskry też byś mógł przedstawić, ale i tak obstawiam kondensator



Do wszystkich innych aprpopo tego "Cycki" Młody chłopak jest.. wiecie jak to bobaski się tylko cyckiem interesują, dlatego kolega ma teraz problem bo po prostu z niego to nie "wyszło"

Autor:  damiantrela2742 [ Sob Sie 18, 2012 8:01 am ]
Temat postu:  Re: Problem z swiatlami komar

Więc, wiem jak zbudowany jest iskrownik, ktore wyjscie jest do czego i jak ma isc instalacja, problem nie leży w zle zrobionej instalacji, ponieważ: instalacja była zrobiona poprawnie na 100 % była wzorowana na działającej aktualnie w innym komarze, z resztą później zrobilismy ją na krótko czyli prosto do żarówki. Zapłon jest bdb ustawiony ustawiał go facet ktory był poprawiaczem tych silnikow na zakładach w nowej dębie, swieca jest poprawnie okopcona, kawa z mlekiem, komar pali od kopa i śmiga 55km/h, tylko traci iskre po podlaczeniu żarówki

Autor:  Skyer [ Sob Sie 18, 2012 9:21 am ]
Temat postu:  Re: Problem z swiatlami komar

No to znaczy że masz gdzieś przebicie. Skoro robiłeś nową instalację, to niekoniecznie w przewodach, ale może na przykład w stacyjce. Ewentualnie Sprawdź też, czy problem dalej występuje jak zdejmiesz ten element z żarówką z lampy, bo możliwe że jak zakładasz to na korpus lampy, to konektory które są podłączone do oprawki żarówki mogą się stykać z tymi, które są podłączone do stacyjki.

Autor:  damiantrela2742 [ Sob Sie 18, 2012 10:53 am ]
Temat postu:  Re: Problem z swiatlami komar

Nic tam sie nie styka, aktualnie nawet stacyjka nie jest podłaczona idzie tylko jeden kabelek od silnika do żarówki i od zarówki drógi do masy i to wszystko. dalej jest problem, jak żarówka jest podlaczona to nie odpali albo odpali, chwile pochodzi i zgasnie i wtedy musze ją wypiąć zeby mudz odpalić.

Autor:  WorseBoy [ Sob Sie 18, 2012 11:44 am ]
Temat postu:  Re: Problem z swiatlami komar

zmień żarówkę? lokurvy
z tego co piszesz to wszystko masz dobrze podłączone, ale nie działa. Albo jedno albo drugie ;-) sprawdź jeszcze raz, albo spróbuj podłączyć instalację z tego działającego komara, na którym się wzorowałeś takk

Autor:  damiantrela2742 [ Sob Sie 18, 2012 11:57 am ]
Temat postu:  Re: Problem z swiatlami komar

Właśnie.! Wszystko dobrze, ale jednak nie działa, zarowki wymieniałem juz 6 kupiłem i to innej firmy kazda i nic, to musi byc cos z irkrownikiem, ja tez sie na tym troche znam i juz nie jedna instalacje robilem ale takiej magii jeszcze nie widzialem. Czy to moze byc wina magneta? I jeszcze jedno, słyszałem ze cewki do swiatel mają byc rózne, jedna ma miec grubszy drut na zwojach od drogiej, ale jakos nigdy na to uwagi nie zwracałem

--------- Sob Sie 18, 2012 1:05 pm Połączono ---------

Acha i jeszcze taki fakt, moze cos pomoze, jak podlącze samo tylne to jest dobrze ale tylko dopuki nie dodam gazu bo odrazu ją upala, czyli tak jakby za mocny prąd ale jak dodam przednią to gasnie nawet na odłączonej tylnej

Autor:  Freddie [ Sob Sie 18, 2012 1:40 pm ]
Temat postu:  Re: Problem z swiatlami komar

no wiadomo że ją upali, bo ona ma tylko 5w a iskrownik prawdopodobnie 20? w każdym bądź razie za dużo ;)

problem leży w tym, że masz spieprzone cewki od świateł, wymień je, albo napraw, bo w nich jest babol :)

Autor:  damiantrela2742 [ Sob Sie 18, 2012 1:52 pm ]
Temat postu:  Re: Problem z swiatlami komar

Jesli to cewki to jak je naprawić? Bo slyszałem ze te nowe ze sklepu to straszne buble

Autor:  Skyer [ Sob Sie 18, 2012 1:54 pm ]
Temat postu:  Re: Problem z swiatlami komar

Ja mam nowe cewki świetlne w swoim Kadecie i działają prawidłowo. Jedynie zapłonową mam starą, bo ta współczesnej produkcji była jakaś wadliwa (możliwe że tylko mój egzemplarz był zły).

Autor:  damiantrela2742 [ Sob Sie 18, 2012 2:02 pm ]
Temat postu:  Re: Problem z swiatlami komar

Acha, a idą obie identyczne cy różnią sie czymś? I ile kosztują? O ile wiesz.

--------- Sob Sie 18, 2012 3:05 pm Połączono ---------

A co do cewek zapłonowyc to radze iść do sklepu z miernikiem oporu jak mają pomiedzy wyjsciem w/n a masą mniej niz 2,55 to lepiej takiej nie kupowac bo dlugo nie pojezdzi

Autor:  Skyer [ Sob Sie 18, 2012 2:17 pm ]
Temat postu:  Re: Problem z swiatlami komar

Obie mam identyczne.

Autor:  damiantrela2742 [ Sob Sie 18, 2012 3:30 pm ]
Temat postu:  Re: Problem z swiatlami komar

Kurde, próbowałem tyle cewek i wszystkie byłyby walniete? Może, jak wymienie to napisze czy pomogło.

Autor:  WorseBoy [ Sob Sie 18, 2012 3:32 pm ]
Temat postu:  Re: Problem z swiatlami komar

spróbuj zmienić magneto, może już się skończyło i nie mają siły magnesy stałe w niem

Strona 1 z 3 Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/