Forum motoryzacyjne motokirc.pl

mam pewien kłopot. złożyłem silnik, na silikonie wysokotemperaturowym. dzisaj wykreciłem swiece aby sprawdzic jej kolor. kolor jest dobry rdzawo brązowy, ale w świecy są kawałki silikonu. domyślam się że podczas składania nadmiar silikonu wcisnął się do skrzyni korbowej. Czy macie pomysł w jaki sposób mogę to wyczyścić nie rozpoławiając silnika?? jeszcze jedna sprawa mam filtr paliwa papierowy (taki żółty jak do kaszlaka) ale mimo wszystko i tak przedostaje się przez to drobny syf. czy jest jakiś lepszy filtr??

syf w cylindrze (te kawałki silikonu) nie są groźne po jakimś czasie zostaną wydmuchane a filtr jaki jest duży mały bo są dwa rodzaje do malucha ten większy taka beczka średnicy ok.5cm i mniejszy średnicy ok. 2-3cm i ten mniejszy polecam

heh... w mojej jawce bylo to samo... po jakimś czsie sie odczepił ten silikon... w tłumiku się zalęgł i w świecy

czy ktoś jeszcze ma jakieś rady? czy opłaca si wyjać silnik z ramy nalać do komory benzyny extrakcyjnej i kilka razy wypłukać silnik?? a może odkurzaczem sprobowac wciagnać albo kompresorem sprobowac wydmuchac??

szkoda zachodu sylikon sam zniknie
odkurzaczem nie wyciągniesz bo za mała moc a sylikon się dość mocno trzyma a kompresorem też raczej nie

Najlepsze ( i chyba najdroższe) są filtry paliwa mosiężne!

ale tu nie oto chodzi

ale na początku topicu napisał ze mu leci syf z baku to mu odpisałem

mosiężne filtry z tego co sie dowiedzialem są do ropy

A mój kolega ma przy simsonku taki fajny malutki 35 zł za niego dał, droższych nie było

u mnie w dieslu (1,9 TDi) jest do ropy papierkowy a nie mosiężny, możliwe że producent stosuje inne.