Forum motoryzacyjne motokirc.pl https://motokirc.pl/ |
|
Dziura w błotniku https://motokirc.pl/problemy-tech-f29/dziura-w-b-otniku-t4618.html |
Strona 1 z 1 |
Autor: | likom1 [ Czw Maj 31, 2007 7:27 am ] |
Temat postu: | Dziura w błotniku |
mam dziure w blotniku i mam pytanie czym ja najlepiej zalepic a moze zaspawac? |
Autor: | tomek1212 [ Czw Maj 31, 2007 7:54 am ] |
Temat postu: | |
Jeżeli jest to błotnik metalowy to najlepiej zaspawac, ale potem musisz malować. Jeżeli ta dziura jest w mało widocznym miejscu to można czymś zalepić, ale najlepiej bedzie zaspawać. |
Autor: | =XawiD= [ Czw Maj 31, 2007 11:42 am ] |
Temat postu: | |
Możesz pobawić się też w zaszpachlowanie... Ale pod warunkiem, że dziura nie jest duża. Jeżeli jest duża to się wykruszy. |
Autor: | -Krzysiek- [ Czw Maj 31, 2007 12:24 pm ] |
Temat postu: | |
likom1 napisał(a): czym ja najlepiej zalepic a moze zaspawac? zaspawac to raczej nie bedzie zaladnie wygladac.. a w ktorym miejscu masz ta dziore.. bo moze wystarczy skrociic troche blotnik i po klopocie |
Autor: | likom1 [ Czw Maj 31, 2007 1:02 pm ] |
Temat postu: | |
Nad lampą wielkość gdzieś troche mniejsze jak to plastikowe kółko w płycie CD [ Dodano: 31 Maj 2007, 13:02 ] Mam na myśli lampę tylną |
Autor: | =XawiD= [ Czw Maj 31, 2007 1:05 pm ] |
Temat postu: | |
likom1, To musisz zastawać lub włóknem szklanym zalepić. |
Autor: | Krzyssiek91 [ Czw Maj 31, 2007 1:05 pm ] |
Temat postu: | |
likom1, podnies lampe tak abyy zaslonila dziorke a reszte blotnika skroc... np tak jak ja |
Autor: | Jacek-J129 [ Czw Maj 31, 2007 7:40 pm ] |
Temat postu: | |
-Krzysiek- napisał(a): zaspawac to raczej nie bedzie zaladnie wygladac Będzie pod warunkiem że wykona to ktoś doświadczony a później szpachel i gotowe. |
Autor: | Garry1 [ Czw Maj 31, 2007 9:18 pm ] |
Temat postu: | |
ja dziury w blotnikach zalepialem zywica i wloknem szklanym. Trzyma sie zaje**** i dziury na 100% nie wypadna |
Autor: | omnia2005 [ Czw Maj 31, 2007 9:40 pm ] |
Temat postu: | |
Najlepiej jednak błotnik oczyścić do żywego metalu, zwłaszcza miejsce uszkodzone. Dziurę zaspawać (najlepiej migomatem). Szlifierką nadać kształt oryginalnego błotnika. Dopiero wtedy szpachel i lakier. Inaczej ZAWSZE będzie dziura. Tyle, że zakryta. Ale powyższy opis to ideał. Ja swoje moto piaskowałem przed malowaniem. Rdzy, to się spodziewm za 10 lat - no chyba, że w miejscach uszkodzeń - a o to nie trudno - niestety |
Autor: | DJabeł [ Czw Maj 31, 2007 9:40 pm ] |
Temat postu: | |
pójdź na łatwizne i załatw sobie nowy błotnik |
Autor: | ogar_bydgoszcz! [ Pią Cze 01, 2007 9:26 am ] |
Temat postu: | |
dokładnie, na allegro masz fajne pod kanapę podczepiane za 15zł |
Strona 1 z 1 | Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |