Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Mam proglem z ogarem 200, soł: ogar sobie spokojnie chodzi na wolnych obrotach, dodam gazu na full i gaśnie. Podczas jazdy jest tak samo. Z drugiej strony jak dodam lekko gazu to chodzi normalnie. Linka gazu jest nowa, nasmarowana, nie zacina się, manetka od wski (najlepsza), gaźnik jest czysty, bez tuningów i rozwierceń, dysze również, iglica nowa, ustawiona na pierwszym rowku od góry.

Ja miałem odwrotnie- jak nie dodawałem to gasł.

dyko, miałeś za dużą dawkę paliwa lub źle wyregulowany bieg jałowy.

Kermit, Dysza jest zawalona na 90%.

[ Dodano: 24 Sierpień 2007, 18:14 ]
no lub za mało paliwa dostaje.

Ja miałem tak kiedyś w ś.p. Polonezie, ale tylko po odpaleniu. Czy to dzieje się także po rozgrzaniu?

Pisałem wcześniej, że dysze są czyściutkie przedmuchane kompresorem, jak i cały gaźnik.

daj iglice na drugi rowek od gory

Zwiększ przerwę na platynkach.

wyczysc filtr powietrza albo w ogole zdejmij