Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam, mam dziwaczny problem ze sprzęgłem. Otóż rozregulowało mi się więc wyregulowałem ładnie, dokręciłem i parę razy wcisnąłem sprzęgło i nagle coś pyknęło. Od tej pory sprzęgła nie mam wcale. Wciska się bardzo łatwo ale nie działa. Co wyreguluję to właśnie tak pyknie i sprzęgło ginie. Jak to naprawić?

Spuść olej i sprawdź czy ci zabespieczenie nie poszło. Ja miałem taki przyadek.

PS: Albo rozdupcyło ci sprzęgło

A popychacze całe są?

kulka mogła tez ulec zniszczeniu.

Na pewno były całe... dopóki coś nie "pyknęło". Takie cichutkie i od razu po tym sprzęgło zniknęło. Możliwe, że jakoś by się tam poniszczyły?

[ Dodano: 14 Sierpień 2007, 20:10 ]
Tak po prostu ją... zmiażdżyło? Za mocno wkręciłem sprzęgło?

"wszystko się może zdarzyć"... Jak nie zobaczsz to się nie dowiesz.

No cóż to jutro dam znać, rozbiorę maszynkę

Adrians, miałem to samo w jawce. Puściła nakrętka z lewej klapy między zabezpieczeniami. Klucz 14 i zaraz dokręcone jak powinno .

Miałem taki przypadek w simsonie sr2. KOsz sprzedłowy sie odkrecił i przy wciskaniu sprzegła wypychał cały kosz a nie tarcze sprzegłowe. W silniku jawki jest inne rozwiazanie ze sprzegłem. Najlepiej spusc olej odkrec dekiel i wtedy wcisnij sprzegło i zobacz co sie bedzie działo

Rozebrałem, popychacze są całe, nakrętka dokręcona, po wciśnięciu wypycha na jakieś 0,5 cm. No to czego może być wina, że nie chodzi.

Idź za ciosem i rozkładaj kosz sprzęgła - coś musi być przyczyną, jak nie tu, to tam.

Już wiem czego to wina! Otóż w prawym karterze poszedł gwint na śrubce do regulacji i to ona mi tak "pykała". Już dorobiona nowa i wszystko działa. Pojawił się jeszcze taki problem: gdy jadę motor wchodzi na wysokie obroty ale nie przyspiesza. Dzisiaj kupię nowe tarczki sprzęgłowe, może to coś da (chociaż stare są nawet w dobrym stanie).

Podreguluj sprzęgło - śliska Ci się.

No i zaczął się problem... wymieniłem tarczki nic nie pomogło, regulacja nic nie daje. Nawet gdy tak poluzuję, że sprzęgła nie ma wcale nadal robi się tak, że obroty rosną a moto stoi w miejscu, jednak to ustaje, gdy silnik się nagrzeje. Czego to może być wina?

Oleju.