Ja tez mialem takie cos, ale czy opor jest taki ze NIE DO RUSZENIA, czy idzie ale strasznie ciezko? W pierwszym przypadku sa 2 mozliwosci: 1 to pierscien z zamka wyskoczyl i zakleszczyl sie w komorze ssania paliwa, kanale plukowym lub kanale wydechu, nie wiem co to za motor, nie wnikam. 2 mozliwosc to przy zakladaniu jakos zle wlozyles pierscien i nie wszedl na zamek, lub pierscien jest za dlugi, ja wszystkie moje motory skladalem tak ze pierscien po wlozeniu do cylindra mial ok 0,5 mm szczeliny. W tym drugim przypadku mozesz miec nie pasujacy tlok do cylindra, moze kiepskie wykonanie i jest szerszy w pewnych miejscach i mocno trze, mialem oba przpadki w 2 jawkach, moze to smieszne ale wiele z motorowerami przezylem... Mam nadzieje ze pomoglem tutaj chociaz komus
)