Forum motoryzacyjne motokirc.pl
https://motokirc.pl/

Brak mocy na 3 biegu
https://motokirc.pl/problemy-tech-f29/brak-mocy-na-3-biegu-t9824-30.html
Strona 3 z 3

Autor:  BEBAK [ Pią Mar 21, 2008 9:54 am ]
Temat postu: 

Ja tak mialem ze mi na obroty nie wchodzil i z gaznika szczelało ;) ale nie wiem co i jak bo sie za to nie brałem, polecam strone Apollana tam pisze w problemach technicznych co i jak moze cos znadziesz :)

Autor:  Sk@tty1 [ Pią Mar 21, 2008 11:27 am ]
Temat postu: 

A nie była to poluzowana głowica?? Bo wtedy są właśnie takie objawy i to strzela z pod głowicy nie z gaźnika.

Autor:  SzymonK [ Pią Mar 21, 2008 12:02 pm ]
Temat postu: 

BEBAK napisał(a):
Ja tak mialem ze mi na obroty nie wchodzil i z gaznika szczelało


Strzelało Ci raczej z pod głowicy. Objawem tego może być
Sk@tty1 napisał(a):
poluzowana głowica


lub pęknięta uszczelka. :D

Autor:  Grzechu [ Pią Mar 21, 2008 3:12 pm ]
Temat postu: 

SzymonK napisał(a):
lub pęknięta uszczelka
W ogarze jest tylko aluminiowy pieścień. Niektórzy wogóle nie maja tam uszczelki (w katalogu cześci od Jawki wogóle nie tego pieścienia).

Autor:  Sk@tty1 [ Pią Mar 21, 2008 10:52 pm ]
Temat postu: 

Bo na głowicy jest wytoczona taka zakładka na stałe ,chociaż ja mimo wszystko polecam założyć jakąś pasującą uszczelkę od czegoś innego, zawsze to bezpieczniej.

Autor:  Grzechu [ Pią Mar 21, 2008 11:07 pm ]
Temat postu: 

Oczywiscie że bezpieczniej :] Ja zawsze zakładam ten pierścień.

Autor:  tomek_wifi [ Pią Mar 21, 2008 11:32 pm ]
Temat postu: 

jak mi puzczał simerring od strony magneta to również miał b.wysokie obroty gdy manetka była nie odkręcona....

Autor:  BoNes0 [ Sob Mar 22, 2008 1:33 pm ]
Temat postu: 

A jak mi niechcial wchodzic na obroty to po 1 :
-zle byl ustawiony poziom paliwa
-kranik niedawal wystarczajacej ilosci paliwa
-tlumik byl zawalony olejem

o i jeszcze jedno , po jaki h*j kupowac nowy plywak ? jesli jest pogiety to sie bierze lutowice , podgrzewa cyne i go zropolawia , potem odginasz i lutujesz na nowo , easy ;]

Autor:  Sk@tty1 [ Sob Mar 22, 2008 3:34 pm ]
Temat postu: 

No mozesz sobie go zlutować wiadomo, ja sam kiedyś w ogarze miałem dziurawy pływak to wziąłem trochę cyny, kalafonię i zlutowałem i trzymał elegancko. Ale sam wiesz ,że nie każdemu się chce bawić i wolą puść sbie kupić nowy za 5zł niż naprawiać ten.

Autor:  Grzechu [ Sob Mar 22, 2008 5:01 pm ]
Temat postu: 

Z tym że niektóre nowy pływaki sie różnią i trzeba na nowo ustawiać poziom paliwa, ale to żaden problem przecież.

Strona 3 z 3 Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/