Forum motoryzacyjne motokirc.pl
https://motokirc.pl/

Nowy gaźnik do ogara na allegro
https://motokirc.pl/inne-f30/nowy-ga-nik-do-ogara-na-allegro-t22005.html
Strona 1 z 2

Autor:  romet200 [ Nie Paź 04, 2009 4:20 pm ]
Temat postu:  Nowy gaźnik do ogara na allegro

Cześć, zepsuł mi się całkowicie gaźnik i nadaje się jedynie do kosza. W tym celu postanowił kupić nowy na allegro. Widziałem są tam różne gaźniki w cenach około 40-60zł. Jednak widziałem w komentarzach, że kupujący skarżą się że te gaźniki to Chińskie gówno i szybko się psują więc nie polecają ich. A jakie wy macie doświadczenie z tymi gaźnikami? Kupowaliście takie? Jeżeli tak to napiszcie czy warto kupić taki gaźnik czy nie.

Autor:  Krzysiek.WRC [ Nie Paź 04, 2009 8:07 pm ]
Temat postu:  Re: Nowy gaźnik do ogara na allegro

Jeśli chcesz kupić nowy gaźnik, to musisz wydać co najmniej 120zł, żeby był dobrej jakości. Osobiście polecam sprawdzoną używkę. Mam sprawdzony gaźnik do sprzedania, jeśli chcesz to pisz na pw.

Autor:  apollan [ Nie Paź 04, 2009 8:43 pm ]
Temat postu:  Re: Nowy gaźnik do ogara na allegro

Dokładnie, używki lepsze. Tylko patrz co kupujesz.

Autor:  romet200 [ Nie Paź 04, 2009 9:07 pm ]
Temat postu:  Re: Nowy gaźnik do ogara na allegro

ok kupie, ale napisz na gg 4034395

Autor:  romet200 [ Pon Paź 05, 2009 4:49 pm ]
Temat postu:  Re: Nowy gaźnik do ogara na allegro

Wiecie co, myśląc logicznie to te gaźniki za 60 zł na allegro może i są chińskie, ale odlew pewnie jest dobry, a takie elementy jak dysze czy uszczelki to będę mógł wymienić co jakiś czas. Dlatego myślę że jak kupie taki nowy to mimo wszystko bym nie żałował. Czy nie mam racji???

Autor:  Raymax [ Pon Paź 05, 2009 5:08 pm ]
Temat postu:  Re: Nowy gaźnik do ogara na allegro

Moim zdaniem nie ;] Równie dobrze kupić możesz taniej kpl. używanego w dobrym stanie, rozebrać i wyczyścić (nawet poprzez moczenie w ropie czy czymś) Z zewnątrz wypolerować ładnie i będzie taniej a lepiej :D No ale trzeba trochę porobić przy tym ;)

Autor:  Addadko [ Pon Paź 05, 2009 5:16 pm ]
Temat postu:  Re: Nowy gaźnik do ogara na allegro

Nie lepiej kupić używkę? Np. http://www.allegro.pl/item746469064_jaw ... letny.html I zaoszczędzisz więcej kasy oraz nie trafisz na chińszczyznę :]

Autor:  romet200 [ Pon Paź 05, 2009 5:17 pm ]
Temat postu:  Re: Nowy gaźnik do ogara na allegro

Mam doświadczenie ze starymi gaźnikami, bo sam mam taki. Przedmuchałem, przemyłem, wyregulowałem, dałem nową uszczelkę, a on dalej zalewa mi cylek i ciągle z niego cieknie. Dlatego kierując się rozsądkiem lepszy może być nowy.

---- Połączono -----

A co do tego linka, toten gaźnik to może być jakieś gówno. Pewności nie mam, a co niby jest złego w tych chińskich, nazwa?

Autor:  Addadko [ Pon Paź 05, 2009 5:23 pm ]
Temat postu:  Re: Nowy gaźnik do ogara na allegro

Materiał do produkcji ich to chiński szajs za przeproszeniem. Ja sprzedałem niedawno koledze taki gaźnik od ogara bo miał taką samą sytuację jak ty i nadal śmiga...

Autor:  romet200 [ Pon Paź 05, 2009 8:49 pm ]
Temat postu:  Re: Nowy gaźnik do ogara na allegro

Kupiłem ten gaźnik co mi poleciłeś na wcześniejszym linku. Jak będzie to kupa to wszystko zwale na ciebie :D

Autor:  Cinuz [ Pon Paź 05, 2009 9:07 pm ]
Temat postu:  Re: Nowy gaźnik do ogara na allegro

Cytuj:
Jak będzie to kupa to wszystko zwale na ciebie


Waaafla... My Ci tylko dobrze radziliśmy, a co ty wybrałeś to była wyłącznie Twoja decyzja...
Trochę porobić, doprowadzić gaźnik do stanu używalności, opukać, ochuchać zobaczyć co w trawie piszczy - ewentualnie naprawić coś, wyczyścić. Wszystko jest do zrobienia. Jestem jak widać tego samego zdania co poprzednicy.

Autor:  romet200 [ Wto Paź 06, 2009 4:53 pm ]
Temat postu:  Re: Nowy gaźnik do ogara na allegro

Nie no ok, przecież to tylko żart. A skoro uważasz że wszystko można naprawić to co powiesz na ten problem: nalewam paliwa do gaźnika, poruszam motorem i gaźnik cholernie cieknie, mimo że jest uszczelka nowa. Ktoś mi mówił, że zawór iglicowy jest do doupy, tylko jak go naprawić, aha i pływak też jest ciężkawy i bęzyne mi przelewa dlatego cylek mam zalany. CO zrobić z tym gaźnikiem??

Autor:  Zepik19 [ Nie Paź 25, 2009 9:08 am ]
Temat postu:  Re: Nowy gaźnik do ogara na allegro

Ja powiem tak mam gaźnik za 89zł chiński czym się różni od ZMD tylko tym ze komora pływakowa jest mniejsza w tym nowy nie wiem jak tam z dyszą ale raczej ta sama.Mam już ten gaźnik ponad rok na początku miałem problem z wyregulowaniem ale trochę pracy i idealnie się da wyregulować.Tyle odemnie.

Autor:  Conqeror [ Sob Paź 31, 2009 12:00 am ]
Temat postu:  Re: Nowy gaźnik do ogara na allegro

Trzeba uważać też na używane gaźniki . Ja wyszperałem na zlomie kompletny gaźnik ale spalanie było praktycznie polowe większe niż na starym 4 litry to było bardzo ekonomiczna jazda.

Osobiście nie kupiłbym chińskiej podroby . Kupiłem podrobke dellorto to wszystko takie malo dokladne i widać gdzie nie gdzie zadziory .

Autor:  aurel [ Wto Lis 10, 2009 11:46 pm ]
Temat postu:  Re: Nowy gaźnik do ogara na allegro

romet200 napisał(a):
Nie no ok, przecież to tylko żart. A skoro uważasz że wszystko można naprawić to co powiesz na ten problem: nalewam paliwa do gaźnika, poruszam motorem i gaźnik cholernie cieknie, mimo że jest uszczelka nowa. Ktoś mi mówił, że zawór iglicowy jest do doupy, tylko jak go naprawić, aha i pływak też jest ciężkawy i bęzyne mi przelewa dlatego cylek mam zalany. CO zrobić z tym gaźnikiem??

Oj ludzie ludzie.
Zjadłem zęby na 223.
To tylko i wyłącznie kwestia regulacji. Po pierwsze- sprawdź czy pływak pływa czy jest zatopiony ciągle w komorze pływakowej, następnie zacznij dmuchać w otwór gdzie zakładasz wężyk paliwowy, powinno powietrze wylatywać zaworkiem, a gdy go zamkniesz (naciśniesz na taki malutki bolec) to powinno przestać lecieć powietrze.
Następnie podginasz blaszkę pływaka na dół, i takie zabezpieczenie co by za nisko nie opadała (niech opada tylko w zakresie ruchu zaworka iglicowego).
Następnie złóż, odkręć kranik, jeśli nadal cieknie, podginasz znowu blaszkę, dopóki nie przestanie cieknąć. Wtedy wsiadasz, musisz się przejechać, zapewne będzie brakować paliwa, zdejmujesz pokrywkę, a blaszkę dosłownie lekko podegnij (wydaje się że ona nie idzie, ale minimalne podgięcie 0,5mm ma znaczenie!) i tak podginaj aż nie będzie kapać (ja mam tak, że jeśli kapnie to raz na pół godziny na otwartym kraniku albo wcale) i nie brakuje benzyny, po prostu kwestia regulacji.

Troszkę wydaje się to być skomplikowane, ale jak się z tym pobawisz to pojmiesz o co chodzi ;-)

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/