Forum motoryzacyjne motokirc.pl

pytań teoretycznych znalazłem dużo w internecie
ale mam pytanie co dalej, jak zdam teorię
co np jest na praktyce i o co pytają, bo w tej karcie są rubryki różne na podpisy itp. to tam jest "obsługa techniczna pojazdu" to o co w tym chodzi??

w praktyce to wyglada na całkowiną samowolke jak nie spadniesz z motoru i wmiare płynnie ruszysz to zdałeś...
a obsługa to swiatła i odpalanie i takie tam

Ja zaraz jade zdawać... 8.15 autobus
trzymajcie kciuki
teorie zdałem za 1 teraz praktyka...
no właśnie co jest na praktyce ?

Abardus, teraz już powinieneś wiedzieć

dobra... zaliczyłem
nie był taki trudny było:
- prawidłowe włączenie się do ruchu ( kierunkowskaz, obrócić głowę aby upewnić się że nic nie jedzie )
- slalom ( bodajże 4 słupki )
- 2 razy zrobić ósemkę, przy wyjeżdżaniu kierunek
- wrócić po lini prostej do pana kursanta

mam nadzieję że pomogłem

PS. Zdawałem w wojewódzkim ośrodku ruchu ( Piotrków Tryb. )

dobra siemka idę nacieszyć się nowo nabyta karta

Ja miałem inaczej, i nie jestem aż tak usatysfakcjonowany...

Obsługa techniczna polegała na wiedzeniu, czym się odpala Charta pana egzaminatora i na tym, żeby umieć ruszyć i skręcać płynnie.
Dwa kółka i dwie ósemki wokół boiska Technikum Samochodowego w Głogowie. I masz zdane...

Szczerze mówiąc nie jestem tym usatysfakcjonowany. Gdyby było trudniejsze, to bym się cieszył że zdałem, a tak to po prostu "załatwiłem formalność".

Ale niektórzy nie zdali. Mój kolega z klasy trzymał Charta za kierownice nogami stojąc 0,5 metra od niego i próbował wyciągnietą nogą odpalić. Egzaminator powiedział że niektórzy poprostu boją się maszyny i co będzie, jak ruszą za ostro?

Mój kuzyn wsiadł drugi raz kiedykolwiek na Romka i zdał za pierwszym podejściem.

U nas była punktacja. Ja: 9/10, kuzyn 8/10

Ja dostałem tylko 9 bo zamiast popchnąć kopki to na nią naskoczyłem... Bo nie wiedziałem że tak lekko chodzi, a u mnie trzeba w motorynce było kopać.
Kuzyn za to, że jechał tylko na dwójce i szarpnął sprzęgłem za bardzo

To tyle

heh inny rocznik
jeszcze na chartach jezdziliście
ale u mnie w szkole tez pare osób nie zdało
a skuterek taki nie pozorny a chłopaka 105 kg prawie na tylnie postawił

Heh byś zobaczył jak my praktykę zdawaliśmy było zrobić kółko i pokazać raz rękę w lewo że się skręca i zatrzymać sie i co ja mam o tym powiedzieć??? ;x i jeździliśmy "stella" chyba

hehe xD Taką jak moja? xD

Chyba tak tylko że miała lusterko jeszcze

Zdanie na karte nie jest trudne wystarczy troszke pomyśleć Ja zdawałem simsonem a inni komarem ale jak odpalili tego komara to było więcej dymu niż widać pana kursanta