Forum motoryzacyjne motokirc.pl
https://motokirc.pl/

przywiazanie.....
https://motokirc.pl/inne-f30/przywiazanie-t1513.html
Strona 1 z 1

Autor:  DaN [ Śro Maj 17, 2006 1:42 pm ]
Temat postu:  przywiazanie.....

Jak niektorzy wiedza mam w planach kupno nowego motoru, a mianowicie Honde NSR 125, zastanawialem sie co z Ogarkiem bedzie i byly mozliwosci albo garaz albo sprzedaz... No i dzis w szkole podchodzi do mnie jakis kolo i pyta czy chce sprzedac ogarka, to ja mu mowie ze dasz 2000 i twoj (powiedzialem cene, jaka wg mnie on jest wart i bedzie mnie satysfakcjonowac).. On przez chwile pomyslal, i powiedzial zebym jutro do niego wpadl to wezmie go za 1800... I wiecie co wtedy sie stalo? Zobaczylem przed oczami wszystkie moje przejscia z nim, od pierwszej jazdy gdy ojciec go wyciagnal z szopy, przez zdanie na nim na karte motorowerowa, przez remonty, klotnie z bratem, przez malowanie, przez calkowite przejecie go na siebie i tuning, przez moje wszystkie nerwy stracone az po wczoraj, kiedy to zamontowalem obrotomierz i chodzilem dumny z tego powodu... Nie wiem jak opisac to co sie dzialo... No i powiedzialem dla goscia ze go nie sprzedam, mimo ze za te pieniadze co mi oferowal z powodzeniem moglem szukac tej Hondy.... No i jak byscie powiedzieli co sie stalo? Ja to nazwalem przywiazanie.... Co Wy o tym sadzicie, moze tez mieliscie cos podobnego?

Autor:  marcin [ Śro Maj 17, 2006 2:22 pm ]
Temat postu: 

Ja od momentu gdy kupilem ogarka jestem do niego przywiazany. To w koncu moje pierwsze moto a do tego zdobyte po przez ciezka prace itp. Mysle ostatnio nad zmiana motorku ale nie wiem czy sprzedawac mojego poczciwego pizdzika.

Autor:  Dawideq [ Śro Maj 17, 2006 2:52 pm ]
Temat postu: 

Dobrze zrobiłeś też bym nie sprzedał

Autor:  SzyMZek [ Śro Maj 17, 2006 3:06 pm ]
Temat postu: 

DanDee, lepiej zostaw go dla siebie. Jak masz go od nowości to niech tak zostanie.

Autor:  mati590 [ Śro Maj 17, 2006 6:17 pm ]
Temat postu: 

Też miałem taką sytuację już z Hondziakiem podjeżdżam na stację a właściciel stacji proponuje mi 4000 zł od ręki. Oczywiście nie sprzedałem, bo lubie ten motor a po 2 zwyczajnie się to nie opłacało.

Autor:  marcinpc [ Śro Maj 17, 2006 9:13 pm ]
Temat postu: 

heh to tak samo jak ja miałem okazje sprzedac mojego ogara za 1000 zł, też zrezygnowałem...

Autor:  SzyMZek [ Czw Maj 18, 2006 2:04 pm ]
Temat postu: 

Ja też miałem podobną sytuacje. Jadę sobie przez jakąś wiochę a tu jakiś koleś autem zajeżdża mi droge i macha żebym się zatrzymał. Pierwsza myśl "Policja" ale patrzę w samochodzie nikogo nie ma. Więc zatrzymuje się gasze simka a koleś podbiega i pyta się czy nie chce go sprzedać. Ja mu mówię że nie to on pyta się czy nikogo nie znam co chce sprzedać simka itd. :D

Autor:  KameQ [ Sob Maj 20, 2006 9:00 am ]
Temat postu: 

też bym niesprzedał DanDee

Autor:  Artizzz [ Sob Maj 20, 2006 8:20 pm ]
Temat postu: 

DanDee dobrze zrobiłeś.... ja też Ogara w życiu nie sprzedam, mimo że już myślę nad zbieraniem kasy na jakieś enduro 250.. ALE OGARA NIGDY SIĘ NIE POZBĘDĘ!!!!

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/