Forum motoryzacyjne motokirc.pl

poprzedni właściciel gdy jechał jeszcze wtedy swoim ogarem pękł mu pierścionek. ułamana część zablokowała się miedzy tłokiem i cylindrem tworząc ryse długaści 2cm i głebokości około 0,5mm. mam teraz drugi cylinder ale też porysowany (wałeczkiem z łożyska z korbowodu, dlatego szukam wału - rozleciał sie).chce je oddać na szli ile to może kosztować?? słyszałem że jak daje się cylinder na szlif można dostać tłok i pierścienie gratis? czy to prawda?

z góry wielkie DZIĘKI za pomoc!!!

[ Dodano: 19 Lipiec 2006, 10:46 ]
oddać na szlif

To nie prawda skoro oddasz do mechanika na szlif to On Ci jedynie szlif zrobi i weznie kase koszt to okolo 60zł kumpel ostatnio robil szlif pozdrawiam !

ale ja będe oddawał w "Romecie" (sklep z częściami do motorowerów)

ostatnimi czasy nawet w ryja za darmo już nie chcą dawać.... a Ty chcesz dostać tłok i pierścienie
no chyba że cena "szlifu" będzie wynosić przypuśćmy 100 zeta (a normalnie 60) to wtedy kolo powie że daje Ci "gratis" tłok i pierścienie, a tak naprawdę jeszcze na tym zarobi

a mi zrobił szlif za 35zł + tłoki i pierścienie

no ja słyszałem że to kosztuje tak mniej więcej 25-35 zł

A ja mam zamiar dać cylinder do szlifu do sklepu i będzie mnie to kosztować ok. 30 zł z pierścieniami i tłokiem

A zobacz czy ten szlif Ci to wogóle pokryje bo jak się nie zakłada zabezpieczeń to później tak jest że sworzeń wychodzi bokiem, mi np. powiedział że nie pokryje i cylinder do wyzucenia.Btw. A koledze wywaliło razem z kanałem, złożył i działał.

[ Dodano: 20 Lipiec 2006, 00:04 ]
Jak masz ten pierwszy to od razu na 2 szlif Ci go wezmą.szlif jest co 0,25mm

ale ja zabezpieczenia na sworzeń miałem założone!!! to część pierścionka się zablokowała i porysowała cylinder.



właśnie o to mi chodziło pisząc temat! wielkie dziękim i pozdro