Forum motoryzacyjne motokirc.pl

kuźwa kumple dali mi zamiast benzyny płyn do spryskiwaczy w takim kolorze jak benzyna;D a że desperacko chciałem pojeździć to nawet nie zauważyłem co wlałem do baku;p co mogło mi się zepsuć??;p udało mi się zrobic ale jakoś osłabł;p co może być przyczyną?? Świeca czysta, gaźnik wyczyszczony, bak czysty, wszystkie "kraniki" i wężyki też;p membrana również przeczyszczona benzyną.

---- Połączono -----

dodam że motor mimo że przerywał to jeździł;d więc wiecie;d jak ktoś na upartego chce pojeździć to może zalać litr paliwa i 3 litry płynu tak jak u mnie mniej więcej i jeździ hehehe;p

kazik roztrzepaniec wieki temu zalał ropę do dety... też jeździła, ale po oczyszczeniu też była słabsza... pomógł szlif i nowy tłok... a tych kumpli pociągnij na koszty, a jak nie to...

sądzisz że mogło coś się namieszać w cylindrze?? rocznik 2005

mogło się przytrzeć:D a swoją droga mając takich kumpli nie potrzebujesz wrogów

Nie martw sie mi nalali piwa ŻYWCA bodajże, przejechałem 100m i simson STOP... wyczysciłem bak gaznik i smiga

mi nic nie wlali;p sam wlałem;p bo mi dali jako benzyne;p też im się pomyliło;p wiecie;p zwykle płyny miałem niebieskie w garazu;p a jak stało coś zielono żółtego ;d to o benzynka "pojeździmy" hehehe;p to tak żeby mi na kumpli za bardzo nie wjeżdzać;p a tak swoją drogą to powoli wraca do normy;p tylko kopci trochę;p może to być przez za ŻADKI olej?