Forum motoryzacyjne motokirc.pl
https://motokirc.pl/

Połamane spręrzyny przedniego zawieszenia zostały w widelcu
https://motokirc.pl/inne-f30/po-amane-spr-rzyny-przedniego-zawieszenia-zosta-y-w-widelcu-t21776.html		 Strona 1 z 1
Autor:  Koniu_ [ Pią Wrz 18, 2009 8:10 pm ]
Temat postu:  Połamane spręrzyny przedniego zawieszenia zostały w widelcu
Witam. Otóż w ogarze 200 przestał mi wcale odbijać i amortyzować przedni widelec. Postanowiłem wymienić sprężyny. Więc normalnie zacząłem wykręcać golenie, a tu przykra niespodzianka - jeden goleń wykręcił się wcale bez sprężyny, a drugi z kawałkiem ok.3cm i końcówką nieźle powyginaną na wszystkie strony. Nie mam pojęcia jak mam wyciągnąć sprężyny które zostały w środku widelca. Problem jest bardzo poważny, więc proszę o szybką odpowiedź osób które maja jakiś pomysł.
Pozdro

PS. Sorry za błąd w nazwie tematu.
Autor:  Matej [ Pią Wrz 18, 2009 8:21 pm ]
Temat postu:  Re: Połamane spręrzyny przedniego zawieszenia zostały w widelcu
Siemka
miałem identyczny problem i opatentowałem patent
Znalazłem pilnik rozchodzący sie ze stożka i go wbiłem i sprężyny sie normalnie wykreciły
Autor:  Koniu_ [ Pią Wrz 18, 2009 8:31 pm ]
Temat postu:  Re: Połamane spręrzyny przedniego zawieszenia zostały w widelcu
Nie rozumiem za bardzo twojego patentu. Mógłbyś to trochę jaśniej opisać ? Jakiej wielkości ma być ten pilnik ?
Autor:  Matej [ Pią Wrz 18, 2009 8:34 pm ]
Temat postu:  Re: Połamane spręrzyny przedniego zawieszenia zostały w widelcu
Pilnik okragły rozchodzacy sie ze stożka
Autor:  Koniu_ [ Pią Wrz 18, 2009 8:51 pm ]
Temat postu:  Re: Połamane spręrzyny przedniego zawieszenia zostały w widelcu
Właśnie wróciłem z garażu i niestety największy pilnik jaki mam jest trójkątny, owszem nabija się na sprężynę lecz za lekko aby ją wykręcić. Lecz wpadłem na trochę inny sposób.
Wziąć pręta, minimalnie grubszego niż średnica wewnętrzna sprężyny, objechać szlifierką końcówkę robiąc stożek, nabić i kręcić. Napisz co o tym sądzisz, bo nie będę teraz o 22 robił przypału w garażu :P
Autor:  Matej [ Pią Wrz 18, 2009 9:07 pm ]
Temat postu:  Re: Połamane spręrzyny przedniego zawieszenia zostały w widelcu
jezeli to bedzie silnik karbowany a nie gładki to mysle ze biedzie <spoko>
Autor:  Koniu_ [ Sob Wrz 19, 2009 12:07 pm ]
Temat postu:  Re: Połamane spręrzyny przedniego zawieszenia zostały w widelcu
No niestety pomysł z prętem nie wypalił. Rozmawiałem z dobrym mechanikiem, ale on też nie miał żadnego pomysłu. Powiedział tylko że możemy u góry rozciąć widełki, a potem ładnie pospawać. Jednak wolę już kupić używkę w dobrym stanie niż spawać, bo wydam dwa razy więcej kasy.
Pozdro
Autor:  romet200 [ Sob Wrz 19, 2009 1:50 pm ]
Temat postu:  Re: Połamane spręrzyny przedniego zawieszenia zostały w widelcu
Kolego mam dla Ciebie przykrą wiadomość, pożegnaj się z tym widelcem. Ja miałem tak samo, ale wkręciłem laga na sprężynę i pociągnąłem z całej siły do góry kilka razy i wyszła. Jedna i druga. Lecz problem jest z dostaniem nowych spręzyn. Sprawdzałem wszedzie, nie można nigdzie dostać takich.
Autor:  Matej [ Sob Wrz 19, 2009 3:47 pm ]
Temat postu:  Re: Połamane spręrzyny przedniego zawieszenia zostały w widelcu
romet200
co ty gadasz :O nawet na allegro widziałem kiedys
Autor:  romet200 [ Sob Wrz 19, 2009 6:58 pm ]
Temat postu:  Re: Połamane spręrzyny przedniego zawieszenia zostały w widelcu
Owszem wiem co gadam, bo dużo nerwów na tym straciłem, a jeżeli widziałeś to proszę bardzo pokaż. Dla uświadomienia Cię też widziałem na allegro kiedyś i nawet je kupiłem ale to są tylko do ogarów 205, z polskimi silnikami. Mają one około 22,5cm, a te do ogarów 200 z silnikami jawy były sprężyny dłuższe o około 4 cm. Po zakupie tych nowych, krótszych wkręciłem je i lagi bardzo nisko i źle siedziały w widelcu, od razu je wywaliłem stamtąd tracąc dużo czasu na to, dlatego teraz wszystkim odradzam zakup ich.
Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/