Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Macie jakeiś pomysł by dobrze uszczelnić gażnik tak by nic z niego nie ciekło . Iglice co sie dokręca do komory pływakowej trudno jest dobrze załatać . Slikon , uszczelki różnego rodzaju po prostu z tego zawsze cieknie . Co można z tym zrobić ?


Pytam się bo chce chociaż o troche zmneisjzyć spalanie silnika

Conqeror, niestety pozostaje tylko uszczelnić uszczelkami lub silikonem.
Co do tych gaźników to u kumpla w Ogarku 200 nie cieknie wcale a u mnie cieknie.

No właśnie mnei to denerwuje . Spalanei na poziomie 4 litrów przy 50 cm3 to obłęd

mnie też to wkurza, kupiłem nowe uszczelki, myślałem że przestanie cieknąć, a nadal leci spod pokrywy pływaka i gdy tylko przechodze kolo ogara czuć od niego benzyne
kiedyś w motorynce zalałem silikonem tam gdzie ciekło ale nic nie pomogło i trzeba było czyścić gaźnik, znowu kombinowałem z obniżeniem blaszki, ale ogar dostawał za mało paliwa na wysokich obrotach i się krztusił

ja obniżyłem blaszke i troche sie praca silnika porawiła. Ale jak leci tak leci . Najelpjej to chyab zaspawać . A może takei włosy co do rur kanalizacyjnych sie stosuje ??

Lepiej już teflonem .

Włośie raczej nie ... no może jak by się w warkocz zrobiło to może wypali

wyrownałem ta powierzchnie od spodu gażnika i zrobiłem z tkaeigo ciekawego materiału uszczleke. Troszke lepjej ale szczelny to on nei jest nadal

ja też wyrównałem i zakleiłem distalem, na razie na próbnym gaźniku, jak wypali to zakleję
ten którego używam