Forum motoryzacyjne motokirc.pl
https://motokirc.pl/

Czy opłaca nam sie jezdzic ogarami
https://motokirc.pl/inne-f30/czy-op-aca-nam-sie-jezdzic-ogarami-t7446.html
Strona 1 z 9

Autor:  quinnn [ Pon Sie 27, 2007 4:53 pm ]
Temat postu:  Czy opłaca nam sie jezdzic ogarami

chciałbym abyscie tutaj opisali dlaczego jezdzicie ogarami a za tom kase co w niego włozyliscie niekupicie skutera temat jest wałkowany ze nielubimy skuterow ale czy niewarto sie nadtym zastanowic ?? ?? ?? ja mam ogiego 200 i jade max 55 ale nic nietuningo=walem taki classic i zastanawiam sie czy niekupic skutera przeciez skutery leca po 80 km/h piszcie co myslicie .

Autor:  R-Man [ Pon Sie 27, 2007 5:00 pm ]
Temat postu: 

Ogar... Romet... Simson... jawa... to są pojazdy z duszą... składane z prawdziwego żeliwa, prawdziwej stali, prawdziwego aluminium... są one b. wytrzymałe, mało awaryjne... posiadają silniki z manualną skrzynką oraz sprzęgłem - 100% satysfakcji oraz frajdy z jazdy :]
a jak coś po tym to coś chociażby w półautomacie, ale to daje 60% frajdy....

Autor:  quinnn [ Pon Sie 27, 2007 5:03 pm ]
Temat postu: 

no ja tesz tak uwazam ale czy nieprzeszkadza wam jak jedziecie te 50 a tu was skutery biorą ???? wypowiadajcie sie zapraszam

Autor:  Yksilion [ Pon Sie 27, 2007 6:25 pm ]
Temat postu: 

1. Najpierw chciałem mieć skuter, ale stary wybił mi to z głowy.
2. Na skuterach jeżdżą dziewczyny :) (chodzi mi tu o to, że jeżdżą na nich zarówno chłopaki jak i dziewczyny)
3. Osiągi Charta nie są o wiele gorsze niż osiągi skuterów (60 km/h, to pewnie tyle ile idzie średnio skuter, wliczając te z blokadami).
4. Wiadomo, że romet jest bardziej awaryjny od nowego skutera (no chyba, ze ktoś zrobi remont generalny <faja>) i przy tej okazji dowiem się czegoś o silnikach.
5. Biegi dają lepsze przyśpieszenie i większa frajdę z jazdy.
6. W lesie nie muszę zwalniać do 20 km/h, spokojnie mogę jechać 35km/h.
7. Jeżeli będę się na coś przesiadał to może na Yamahę DT 80/50 LC 2 z początku lat '90.

[
quinnn jeszcze nie miałem takiej "przyjemności", ale za pewne z czasem i to przyjdzie, na razie docieram więc mogą mnie wyprzedzać.

Autor:  Punkbuster [ Pon Sie 27, 2007 7:46 pm ]
Temat postu: 

Moim zdaniem automaty sa do du.. sam widok skutera mnie odstrasza. zastanawiam sie czy rama jest z plastiku. Taka aluzja :P i ten dzwięk ... ;/ yyyyyyyy i to dzwiek skutera ;/ na skuteze łatwiej jest sie wywalic bo nie masz za co tszymac nogami moto. Jak masz normalne moto to tszymasz nogami za zbiornik i mozesz bardziej manewrowac maszyna. i ta podloga. Patent fajny ale mogli dac wajchy jak w samochdzie :D Sprzęt dla tych co nie lubia sie dowiedziec o silnikach nie chca sobie pobrudzic czasami swoich swiętych paluszków od smaru, mixolu itp. Tylko lac i jezdzic. Tyle na ten temat

PS.dostan sie do lampy przedniej zeby wymienic zarówke... koszmar.. mój kumpel ma kiłeja jakiegos tam to zanim dostal sie do przedniej lampy musial zdjąc 5 kg plastiku. ;/

Autor:  quinnn [ Pon Sie 27, 2007 8:27 pm ]
Temat postu: 

no ja tez wiem jak kumplowi siadły swiatła w jakims gownie co w carrefour kup[ił za 1500 firma maver <hahaha> <hahaha> to poł motorka rozebrał a w ogim to przynajmniej popatrze przykrece i za 10 min jade a nie bawie sie z 30 min ale jak jade pom głownej to mnie jakies yamachy 125 wyprzedzają i to jest ten bul ale mysle ze jak zrobie tynning mechabniczny i wsadze cylinder 60 ccm to powinno kolo 60 isc no i wyglaad...... ;( ;( prosze wypowiadajcie sie poniewaz te 2 u gory wypowiedzi przekonujom mnie ze jednak ogiego zostawie jee

Autor:  LuMeL [ Pon Sie 27, 2007 8:41 pm ]
Temat postu: 

quinnn napisał(a):
przekonujom mnie ze jednak ogiego zostawie jee
bo wypowiedzieli się tylko posiadacze ogarków <Czytaj> Ja bym też nie zamienił mojego motorka na jakis chinski shit za 3000 tys złotych. Gdyby miałem do kupna skuter pożądny za ok 10000 tyz to bym brał

Autor:  Piotrek91 [ Pon Sie 27, 2007 9:18 pm ]
Temat postu: 

ja tez zostawię ogarka też nie podoba ni sie dźwięk skuterów ale z drugie strony na ogarku bym np, nie jechał w trase 200km bo tym sie bał i ogi by sie przegrzewał ale mój kolego na zdezelowanym ogierze bez prawie bez pierścionków bierze na przyspieche skutry takie jak cpi, keeway ale leje obrzydliwą mieszanke 1:50 szkoda mi tego ogiego ale z niego i tak nic nie będzie wszystko co może byc jest spawane nawet widełki :D ZOSTAW OGIEGO !!!

Autor:  quinnn [ Pon Sie 27, 2007 9:28 pm ]
Temat postu: 

Spoko piptrek ale ja w takie trasy niejada najdalej 50 kilonetrow ;d;d

Autor:  Punkbuster [ Pon Sie 27, 2007 9:29 pm ]
Temat postu: 

Ogar To sprzęt z dusza . Nauczyc sie mozna duzo o 2 taktach. Jak sie wywrucisz ogarem np. to co sie rozwali ? maxymalnie lusterko . a skuterem ? 10 kg plastiku do wymiany za np. 500 zł . zostaw ogara mój z palcem w doopie robi 45 km/h na 3 biegu na bardzo niskich obr. . I wieksza frajda bo masz co robic (biegi,sprzegło a nie tylko gaz i hamulec ;/ )

Autor:  quinnn [ Pon Sie 27, 2007 9:32 pm ]
Temat postu: 

ogar fajny ale odbiegne od tematu dzisiaj wycisłem z mojego na prostej 65 ;d;d ale moze mi pomozes i powiecz czemu jak w momencie jakby mi paliwo niedoszło i zaczą mulic patrze zgasł no to na pobocze luz i kopa pali ;d;d jedynka zgasł potem 2 kpy za 3 biere 1 i jada dodom od czego to moze byc ????

Autor:  Punkbuster [ Pon Sie 27, 2007 10:20 pm ]
Temat postu: 

I to jest wlasnie urok ogara :p ... wyczysc gaznik ,sprawdz swiece ;)

Autor:  karol282 [ Pon Sie 27, 2007 10:46 pm ]
Temat postu: 

Patrz mój podpis ale nie to że sprzedam ;D

Autor:  Kresek25 [ Pon Sie 27, 2007 10:57 pm ]
Temat postu: 

ja brałem 50-t-1 bo :

1. tanie czesci
2. prosty silnik
3. ide na mechanika wiec baardzo mi sie przydał romet :) szczegolnie jak tryb jedynki umarł < z mojej winy>
4. manualna skrzynia
5. moc odczuwalna jest wieksza <poczułem jak sie przesiadłem z suszarki na ogara 205 kumpla :)
6. troche poszalejesz np. na mokrej trawie podriftujesz czy pokrecisz kółka na szutrze a skuter nawet taki lepszy ma z tym problem :)
7. jak sie przesiadasz do auta albo na motor to skuter najlepjej sprzedac bo troche kosztuje
a takiego 50-t-1 trzymasz se w garazu az uderzy kometa czy cos <hahaha>

to sa moje przekonania ale decyzje musisz podjąć sam :)

i tak jak ktos napisał w lesie kumpel ogarem 205 co ciagnie z 40km/h z pasazerem <ze mna> bez problemu zostawił w tyle suszarke co ciągnie z 70-80 km/h :]

tak wyglada aerox kiedy ktos probuje sie dostac do GAŹNIKA!

http://www.photoblog.pl/bikefans/4889577

to jest yamaha mojego kumpla :)

Autor:  SzyMZek [ Pon Sie 27, 2007 10:59 pm ]
Temat postu: 

ChaRCiK napisał(a):
Wiadomo, że romet jest bardziej awaryjny od nowego skutera


Ale nie wiem co wy chcecie od pojazdu który ma 20lat ?? Ciekawe jak będzie wyglądał kibelek po takim przebiegu i naprawach przy pomocy młotka ?? Co jest nowe to nowe ale nie wszystko złoto co się świeci :P

Strona 1 z 9 Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/