Forum motoryzacyjne motokirc.pl
https://motokirc.pl/

Jaki skuter
https://motokirc.pl/inne-f30/jaki-skuter-t783.html
Strona 1 z 3

Autor:  mati590 [ Wto Lis 15, 2005 6:38 pm ]
Temat postu:  Jaki skuter

Jaki wg. was z japończyków, włoskich i peugeotów skuter jest najlepszy pod wzgledem wizualnym a przede wszystkim pod względem technicznym i niezawodności? Liczą się tylko z rocznika od 2000 w góre

Autor:  marcinpc [ Wto Lis 15, 2005 6:57 pm ]
Temat postu: 

jaki skuter ? szczerze ? żADEN :D

Autor:  Majkel333 [ Wto Lis 15, 2005 7:02 pm ]
Temat postu: 

marcinpc napisał(a):
jaki skuter ? szczerze ? żADEN :D
Całkowicie popieram :P . żADEN. Było sobie jawke zostawić <pukpuk>

Autor:  DaN [ Wto Lis 15, 2005 7:27 pm ]
Temat postu: 

tak jest.. Skutery to lipa... Wielka lipa.. I nie dość że jak sie zepsuje, a sa i takie co psuja sie baaardzo czesto, to go sam za h.uja nie naprawisz, bo tam wszystko jest sterowane elektronicznie (cos w stylu komputera)... I naprawda kosztuje tyle, co jawka lub ogar... Ale jesli koniecznie chcesz kupic to cos, to polecam hondy lub yamahy, bo z tych co jezdzilem, to te najlepiej sie zachowuja...

Autor:  Arkadius3 [ Wto Lis 15, 2005 7:55 pm ]
Temat postu: 

ja nie jestem za skuterem ale jeżeli juz do Aprilia RS 50 skuter jest dobry póki sie nie zepsuje... czego nie lubie w skuterach:
- automat
- chodzi jak odkurzacz
- drogie i trudno dostepne czesci
- awaryjnosc (głownie spowodowana jakoscia polskich paliw oraz po czesci przez uzyszkodzników :) )
- wiecej mi sie pisac niechce myśle ze sie dosyc rozpisałem <rotfl>

Autor:  Gość [ Śro Lis 16, 2005 7:25 am ]
Temat postu: 

mój kumelzatarł skuterka i za szlif tłok piersienie w serwisie zapłacił 600zł 3 ogary by miał.a jeszcze inny kumpel ma skutera biore go swoja jawka i w dodatku niechce mu palic a mi jawka pali na zabek i cały czas z niego smieje

Autor:  DaN [ Śro Lis 16, 2005 3:27 pm ]
Temat postu: 

Jak juz chcesz kupywac za te pieniadze, to lepiej kup cos uzywanego, typu cross lub scigacz... Zreszta niedawno smigalem na giledzie chopperem 50ccm... Kosztowal podajze 3500zl, silnik czterosuw i zajebiscie popierdziela

Autor:  pavlitto [ Śro Lis 16, 2005 3:50 pm ]
Temat postu: 

Majkel333 napisał(a):
marcinpc napisał(a):
jaki skuter ? szczerze ? żADEN :D
Całkowicie popieram :P . żADEN.<pukpuk>
Skutery to jedno wielkie bagno... jak już chcesz skuter to kup simsona skutera z rocznik "96 (są takie, nawet '98 są!!). Ale jak powyże "00 to dobrum skuterem jest peugeot speedfighter

Autor:  DaN [ Śro Lis 16, 2005 3:57 pm ]
Temat postu: 

hehe, simsony to i sa roczniki '05, simson SR50 chyba tez jest jeszcze w produkcji. Obadaj oferte simsona, bo wiem ze dalej produkuja motory i motorowery, a ta marka na pewno bedzie jezdzic dobrze

Autor:  mati590 [ Śro Lis 16, 2005 8:15 pm ]
Temat postu: 

No ja mam akurat dobre zdanie na temat skuterków bo mój kol. ma zrobił 600 km i tylko 2 razy musiał z nożnego palić a i tak na dotyk i za pierwszym a z jawką to różnie bywa

Autor:  marcinpc [ Śro Lis 16, 2005 8:44 pm ]
Temat postu: 

mati590 napisał(a):
bo mój kol. ma zrobił 600 km
ja od wakacji przejechałem moim Ogarem 200 conajmniej 3 razy tyle... a pchalem do domu tylko jak mi sie skończyła benzyna :P

Autor:  PietraZ [ Śro Lis 16, 2005 8:52 pm ]
Temat postu: 

D@nDee zgadzam sie z tobą w 100% na nawet 200%:P

Autor:  Kamis [ Śro Lis 16, 2005 9:04 pm ]
Temat postu: 

Skutery są dupa ogarem to jezdzisz po ulicy i mozesz jeszcze wjechac w teren nawet trudny teren ja jezdrze po takich terenach ze pieszo ciezko chodzic :D a skuterem taki 18nasto latek wjechal w polnom droge i sie wywalil(piasek) a nie mowie juz o zwyklej lace <lol> <rotfl> <lol>

Autor:  DaN [ Śro Lis 16, 2005 9:40 pm ]
Temat postu: 

hehe, ogarem wszedzie wjedziesz, a skuterki to sa dobre do jazdy po miescie... A ja z qmplem robilismy zaklad, bo pewien gosc powiedzial ze moj Ogar to zlom i ze nie ma szans ze skuterem... No to ja ze sie zalozymy... No i qmpel przyjechal Honda Sky podajze i robimy zawody... Byly trzy konkurencje: przyspiech, v-max i moc... Na przyspiech wygral skuterek, na v-max moj, ale to bylo troszke nieuczciwe, bo skuter na blokadzie... A na moc to bylo przeciagnie liny, za bagazniki i jazda... Ja u siebie jedyneczka w tryby i gazu, zaczyna kolem mielic, a skuterek biedak nawet kolami nie zakrecil i dosc szybko go przeciagnalem.... No i na koniec na rozstrzygniecie jeszcze byl freestyle, i tu byl remis, bo obaj robilismy prawie te same tricki, ja zrobilem 12 kolek i wykopalem dziure az zawisl na tlumiku, do tego jazda bez trzymanki i wchodzenie w zakrety z poslizgiem (drift) we dwoch (!). On zrobil 6 kolek, wykopal dziure, jazda bez trzymanki i jaskolka na siedzeniu :D Ale jak jezdzilem na tej Hondzie to i mi sie udalo... Powiem ze akurat ta Honda wdziecznie jezdzi, ale jakby nie bylo to automat...

Autor:  michal4329 [ Śro Lis 16, 2005 10:22 pm ]
Temat postu: 

skuter - bllllleeeeeeeeeee - nienawidze skuterow a jezeli juz to Aprilia SR50 ale tak ogolnie to lepiej kup sobie dobry rower jak Ci sie OGAR znudził :P

Strona 1 z 3 Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/