Forum motoryzacyjne motokirc.pl
https://motokirc.pl/

[peugeot speedfight 2] zamulenie
https://motokirc.pl/problemy-tech-f51/zamulenie-t15212.html
Strona 1 z 1

Autor:  danielmaxer [ Śro Sie 27, 2008 11:24 am ]
Temat postu:  [peugeot speedfight 2] zamulenie

Ostatnio postanowiłem sprawdzic ile spala mój speed na 100km.....więc zatankowałem do pełna i przejechałem (w baku zostało może ze 200...300ml) około 192km.....czyli spalał ok 3.65l.....gdy już w baku było mało.....coś zaczynało go przyduszać....więc postanowiłem wrócić do domu i na drugi dzień zatankować.....lecz następnego dnia był już nieżle zmulony ale jakoś dojechałem do stacji i zatankowałem lecz było nadal kiepsko(v max spadł do 65km/h z 95 km/h.....a dzis to już wogóle v max to 20km/h bo jak dodam gazu to sie dusi...

dodam że otworzyłem filtr powietrza i był bardzo brudny(wyczyściłem gąbke) .....a w sierodku gaznika przy tej rurce do gażnkika od filtra były brudy ....wyjełem je ale pewnie w srodku w gazniku jeszcze jest........

i teraz mam pytanie co ma mam robić żeby znów leciał jak strzała.????

pewnie wyczyścić gaźnik ....ale nie wiem jak to zrobić .......dajcie jakoś instrukcje (wcześniej miałem rometa 200 ale tu gażnik jest ...inny )

Autor:  Gabi [ Śro Sie 27, 2008 12:17 pm ]
Temat postu:  Re: zamulenie speedfihta 2

Przedmuchaj gaźnik, Wyczyść świece tak na wszelki wypadek .

Zaraz Dam edit'a :)

Autor:  =XawiD= [ Śro Sie 27, 2008 3:06 pm ]
Temat postu:  Re: zamulenie speedfihta 2

danielmaxer napisał(a):
pewnie wyczyścić gaźnik ....ale nie wiem jak to zrobić .......dajcie jakoś instrukcje (wcześniej miałem rometa 200 ale tu gażnik jest ...inny )



Tak samo czyścisz... Musisz wszystko rozebrać, przeczyścić, a następnie złożyć.

---- Połączono -----

No a dokładniej to tak... Zdejmujesz filtr powietrza. Odkręcasz gaźnik - trzyma się na 2 śrubach jednej dłuższej i 2 krótszej. Następnie spuszczasz paliwo z gaźnika - musisz odkręcić taką sróbkę przy wężyku (w komorze pływakowej). Odkręcasz komorę pływakową, czyścisz dysze itd. Na koniec składasz i odpalasz z kopki aby go przelało (z rozrusznika wyczerpiesz akumulator). Kiedy już odpali możesz cieszyć się jazdą.

Autor:  danielmaxer [ Czw Sie 28, 2008 2:08 pm ]
Temat postu:  Re: zamulenie speedfihta 2

wyczyściłem gażnik i jedną dysze(tą co sie wykręca z takiej rurki...)

pomogło

a w tym gażniku powinny być 2 dysze cz y1????

Autor:  =XawiD= [ Czw Sie 28, 2008 4:13 pm ]
Temat postu:  Re: zamulenie speedfihta 2

Teraz na pamięć Ci nie powiem, ale chyba są 2 - od jałowych i główna.

---- Połączono -----

P.S. Wyczyść bak, bo masz w nim syf, skoro Ci gaźnik zawaliło.

Autor:  krzysztofer00 [ Nie Wrz 07, 2008 9:23 pm ]
Temat postu:  Re: zamulenie speedfihta 2

zawsze dwie czy to maluch czy mercedes dwie. chociaż te chińczycy...

Autor:  Gabi [ Pon Wrz 08, 2008 2:27 pm ]
Temat postu:  Re: zamulenie speedfihta 2

krzysztofer00 napisał(a):
zawsze dwie czy to maluch czy mercedes dwie. chociaż te chińczycy...


Kompresja albo np. Moduł ;0 bo u mnie w module wypniesz kabel to nie zapali .

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/