Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam, posiadam wsk 125, odpalam ja silnik ladnie pracuje, a gdy wsiade i ujade ok 40m gasnie i musze pompowac paliwo do gaznika, poprostu tak jak by sam nie mogl zaciągnac go, dodam ze wymienialem na nowe pierscienie i tlok, dzialal do dzisiaj, gaznik czyscilem i nic.jeszcze jedno gdy jade i wcisne gaz do konca to idzie a gdy puszcze i znow dodam gasnie i musze pompowac paliwo:(i tak w kolko, nie mam zalozonego filtra powietrza. a czy moge zalozyc ten filter stozkowy ?? Czekam na odp i Pozdrawiam

a sprawdzałeś pływak?

a mianowicie ?? czy nie jest zatopiony?? bo jest troche powginany od gory ale jezdzilem na nim normalnie,

Ale czy pracuje... Bo może ci po prostu zamknąć dopływ i kij.(nie wiem jak w wskach, w jawkach ta jes.)

Przyłóż pływak do ucha i potrząśnij, ewentualnie zanurz go w wodzie i zobaczy gdzie i czy ucieka powietrze.

wszystko jest ok. przyczyna bylo to iz plywak zamykal doplyw paliwa:D dzieki za odpowiedzi