Witam mam problem i postanowiłem go tutaj opisać i mam nadzieje że wspólnie znajdziemy jego rozwiązanie,otóż podczas jazdy zablokował mi się gaz i zgubiłem jedną cześć od rolgazu tzn w tej zgubionej przeze mnie części siedziała końcówka linki i na tej końcówce był założony taki prostokąt wykonany z aluminium w momencie ruszania manetką poruszał się w płaszczyźnie poziomej problem w tym że zgubiłem i ten aluminiowy prostokąt zakładany na linke i część w której on siedział,a co gorsze nigdzie nie moge takiej rączki dostać i teraz pytanie czy dałoby rade zastosować inny rolgaz z manetką np z Ogara lub Komara tym samym dostosowując jakoś linke do rolgazu i manetki z rometa,jeśli macie jakieś pomysły to piszcie będe wdzięczny z góry dziękuje,poniżej linki do fotografii końcówki linki i uszkodzonego "rolgazu" (nie wiem jak to nazwać)
poniżej linki do fotografi:
http://www.iv.pl/images/18095237899569270742.jpghttp://www.iv.pl/images/50981227916416187408.jpg