Forum motoryzacyjne motokirc.pl
https://motokirc.pl/

Rejestracja wierchowiny po zmarlym dziadku
https://motokirc.pl/dokumentacja-f8/rejestracja-wierchowiny-po-zmarlym-dziadku-t10218.html
Strona 1 z 1

Autor:  Kry19 [ Pią Lut 22, 2008 8:34 pm ]
Temat postu:  Rejestracja wierchowiny po zmarlym dziadku

Opisywałem w dziale zabytki historię mojej wierchowiny, jeżeli uda mi się ją naprawić w co głęboko wierzę :) chciałbym legalnie sobie pojeździć i tu jest problem. Dziadek kupił wierchowinę w 1980 r. i wtedy też zarejestrował, w roku 1989 wyrejestrowal ją bo była zepsuta. Dziadek umarł 13 lat temu w roku 1995.

Mam narazie tylko takie dokumenty:
Składki OC (nie wszystkie)
Dowod wyrejestrowania

Nie posiadam dowodu zakupu ale jest szansa że go znajdę jak przekopię kilkanaście kilko stron różnych dokumentów z życia dziadka.

Co w takiej sytuacji, jeżeli nie jestem prawnie nawet właścicielem tego motorka, dziadek zmarł, a wierchowina wyrejestrowana została w 1989 r. a słyszałem, że jak się wyrejestrowalo przed 1990 rokiem to jest szansa na ponowną rejestrację

Autor:  Hlebo [ Sob Lut 23, 2008 12:53 am ]
Temat postu: 

czy jest szansa:D ja proponowałbym przejść się do WK i tam powiedzą Ci co masz robić, na pewno jest jakaś szansa, żeby go zarejestrować :) nie może się poddać i nie dawać sobie spokoju z tym :)

Autor:  peteero [ Sob Lut 23, 2008 9:12 am ]
Temat postu: 

ja miałem podobna sytułacje z komarkiem, to wyglada troche inaczej. Zeby zarejestrować legalnie tak jak teraz jest to musisz zrobic sprawe spadkawa co wiarze sie z Kasa i to pewnie nie mała. Ja zrobiłem tak ze spisałem na kartce umowe kupna-sprzedazy miedzy ojcem a dziadkiem i mna a dziadkiem i jest wszystko oki tylko musz pamietac o datach zeby sie zgadzaly czyli dziadek sprzedaje motor za zycia!!!:P i wtedy idziesz do urzedu i rejestracja bezproblemowa jeszcze jak masz to stara tablica tez moze sie przydac. A w polsce da sie bezproblemowo !!! podkreslam bezproblemowo zarejestrowac pojazd wyrejestrowany przed 1997r. Ostatnio sporo o tym czytałem i rozmawiałem wiec jestem na bierzaco. Pozdrawiam lepiej pogadaj z ojcem spiszcie te 2 umowy i masz po kłopocie

Autor:  Kry19 [ Sob Lut 23, 2008 4:14 pm ]
Temat postu: 

To całkiem dobry pomysł z tą umową ale czy można sprzedawać/kupować wyrejestrowany pojazd. Tablicy nie mam bo przy wyrejestrowaniu się oddaje.

Autor:  peteero [ Sob Lut 23, 2008 5:17 pm ]
Temat postu: 

w dowodze powinienes miec adnotacje wyrejestrowania!!! a jak nie to zawsze mozesz napisac ze tablica sie zgubiła i po kłopocie

Autor:  Kry19 [ Nie Lut 24, 2008 12:31 am ]
Temat postu: 

Posiadam jedynie taki dokument: http://img87.imageshack.us/img87/5962/w ... niedt3.jpg

Jak się wyrejestrowuje to oddaje się chyba tablice

Autor:  peteero [ Pon Lut 25, 2008 9:55 am ]
Temat postu: 

ta pieczatka jest adnatacja wiec idziesz to wydzialu komunikacji i oni musza Ci to zarejestrowac!!! Nowa ustawa weszła w zycie w 1997r wiec prawo nie moze dzialac w stecz i musza a jak w gminie beda sie marudzili (nie powinno tak byc) to do powiatowego urzedu a tam na bank to zrobia. Spisz te umowy miedzy dziadkiem a ojcem i ojcem a taba i wez ten dowod i smigaj do gminy składac wniosek o rejestracje :P pozdrawiam

Autor:  yolmen [ Śro Mar 05, 2008 10:05 am ]
Temat postu: 

z ta umowa kupna sprzedazy to nie wiem bo wtedy masz 30 dni od jej podpisania na rejestracje prawda ?:p

Autor:  peteero [ Czw Mar 06, 2008 4:44 pm ]
Temat postu: 

to nie jest tak do konca koles moze kupic i nie rejestrowac a ty jak od niego kupisz to masz na to 30dni :P wazne zeby od Tego kogos kto istnieje na dowodzie rejestracyjnym do Ciebie były wszystkie umowy kupna-sprzedazy

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/