Forum motoryzacyjne motokirc.pl
https://motokirc.pl/

Kawasaki KLR 650, cieżko odpala.
https://motokirc.pl/serwis-f88/kawasaki-klr-650-cie-ko-odpala-t33206.html
Strona 1 z 4

Autor:  dexster11 [ Wto Mar 06, 2012 6:04 pm ]
Temat postu:  Kawasaki KLR 650, cieżko odpala.

Mam KLR 650, jak jest zimna to odpali ładnie na ssaniu, za którymś razem, jak już sie rozgrzeje, to ciężko ją odpalić, odpalić ją mogę tylko na ssaniu, nie wiem dlaczego, ale to i tak nie zawsze, dużo musze 'chechłać' nim załapie, bez ssania w ogóle się nie odzywa. Motocykl jest silny, dobrze idzie. Co to może być? Zawory? Świeca?

Autor:  Grzechu [ Śro Mar 07, 2012 12:10 am ]
Temat postu:  Re: Kawasaki KLR 650, cieżko odpala.

No zawory mógłbyś sprawdzić, tym bardziej przed sezonem. Poza tym KLR to singiel więc koszt świecy będzie niski - to też możesz zrobić przed sezonem. Ewentualnie zostaje jeszcze gaźnik.

Autor:  dexster11 [ Śro Mar 07, 2012 10:59 pm ]
Temat postu:  Re: Kawasaki KLR 650, cieżko odpala.

slawek90 napisał(a):
A wolne obroty dobrze trzyma na ciepłym silniku czy przygasa ? Z pycha na ciepłym zapali od razu ?


Z pycha? Tego nie odpalisz na pycha :D chyba, żeby siedziały ze dwie osoby na nim to może z 3 na asfalcie by drygnał.

Jak ciepły to ładnie trzyma obroty, nie przygasa, idzie jak burza, jak zimny to pochodzi trochę na ssaniu i też alergia nie gaśnie. Ale do odpalania dziad się kwapi, wymienie świece i zobaczymy co mi odpowie, kochana :)

Autor:  Grzechu [ Śro Mar 07, 2012 11:29 pm ]
Temat postu:  Re: Kawasaki KLR 650, cieżko odpala.

Na ssaniu też chodzi dobrze?

-- 07 Mar 2012 23:30 --

slawek90 napisał(a):
Z pycha na ciepłym zapali od razu ?

Singla 650 nie utargasz tak łatwo jak się wydaje <spoko> W dodatku samemu.

Autor:  SzyMZek [ Śro Mar 07, 2012 11:58 pm ]
Temat postu:  Re: Kawasaki KLR 650, cieżko odpala.

Nowe świece+regulacja zaworów :)

650 na pycha i to w silglu lokurva u mnie nawet gdy DR zgasła podczas jazdy to nie było sensu puszczać sprzęgła żeby odpaliła bo kończyło się zablokowanym kołem :F

Autor:  SzyMZek [ Czw Mar 08, 2012 5:55 am ]
Temat postu:  Re: Kawasaki KLR 650, cieżko odpala.

Są szanse na wypierdolenie :F

Autor:  dexster11 [ Czw Mar 08, 2012 3:38 pm ]
Temat postu:  Re: Kawasaki KLR 650, cieżko odpala.

W piątek pod wieczór wymienie świece i napiszę co i jak.

Jak reguluje się gaźnik powiedzcie mi lepiej, to nie ogar XD

Autor:  Pelas [ Czw Mar 08, 2012 6:03 pm ]
Temat postu:  Re: Kawasaki KLR 650, cieżko odpala.

ee narazie nie tykaj gaźnika :> jakby był gaźnik rozregulowany to na ciepłym by idealnie nie chodził. wydaje mi sięże może byc tak że ma maly luz na zaworach, i na ciepłym silniku tego luzu poprostu nie ma i dlatego jest problem z odpaleniem.

Ps crf 450 odpalaliśmy na pycha z 4 biegu i jak już ruszył tłokiem to na 3 i brała :D

Autor:  Grzechu [ Czw Mar 08, 2012 8:36 pm ]
Temat postu:  Re: Kawasaki KLR 650, cieżko odpala.

Może mieć po prostu za bogatą mieszankę. Sprawdź jeszcze koniecznie luzy zaworowe bo może masz już podparty któryś zawór ;)

Wracając do mieszanki, sprawdź czy w końcówce wydechu jest dużo czarnej sadzy.

Pelas, w ile osób odpalaliście tą CRF'ke, bo raczej nie samemu? :] CRF odpalić to jeszcze ciężej niż KLR... :D

Autor:  dexster11 [ Czw Mar 08, 2012 8:40 pm ]
Temat postu:  Re: Kawasaki KLR 650, cieżko odpala.

Grzechu napisał(a):
Może mieć po prostu za bogatą mieszankę. Sprawdź jeszcze koniecznie luzy zaworowe bo może masz już podparty któryś zawór ;)

Wracając do mieszanki, sprawdź czy w końcówce wydechu jest dużo czarnej sadzy.

Pelas, w ile osób odpalaliście tą CRF'ke, bo raczej nie samemu? :] CRF odpalić to jeszcze ciężej niż KLR... :D


Czego mieszanki?

Autor:  Pelas [ Pią Mar 09, 2012 1:05 pm ]
Temat postu:  Re: Kawasaki KLR 650, cieżko odpala.

no końcówka wydechu czarna za dużo paliwa, ale to też mi się wydaje może byc lipa jeżeli motor przepala olej... spójrz na kolor świecy,
Grzechu w 3 sie rozpędzaliśmy potem jeden wskakiwał puszczał sprzęgło a my we 2 jeszcze tachaliśmy ją :\

Autor:  Grzechu [ Pią Mar 09, 2012 4:36 pm ]
Temat postu:  Re: Kawasaki KLR 650, cieżko odpala.

Pelas napisał(a):
Grzechu w 3 sie rozpędzaliśmy potem jeden wskakiwał puszczał sprzęgło a my we 2 jeszcze tachaliśmy ją :\

I tu masz odpowiedź na odpalanie singla na pych samemu ;)

Autor:  dexster11 [ Pią Mar 09, 2012 4:58 pm ]
Temat postu:  Re: Kawasaki KLR 650, cieżko odpala.

A więc, dziś odpaliłem go na chwile na ssaniu, odpalił i zgasiłem. Po kilkudziesięciu minutach chciałem odpalić i dupa, nic, nawet nie łapie. Wykręciłem świece(a przed tym pół motoru... :P) no i sporo nagaru na niej było, wyczyściłem wkręciłem i tez nic. Jutro rano kupie świece i może płyn do nasączania filtru powietrza, wkręcę, zaleje benzyną i zobaczymy jak to będzie.

Co do sadzy na wylocie tłumika, no jest czarny nalot, no ale mi się wydaje, ze jak w każdym, przecież nie będzie krystalicznie czysty :D

Ah, patrzałem iskre, no tej świecy, to ona skacze po tej elektrodzie, z kąta, w kąt, i jakaś taka słabizna, aku się ładuje, jutro na nowej zobaczymy.

Autor:  Grzechu [ Sob Mar 10, 2012 11:40 am ]
Temat postu:  Re: Kawasaki KLR 650, cieżko odpala.

Oczywiście, że nie będzie krystalicznie czysty, ale nie może być też dużo "sadzy". A świece wyczyść i kawałek się przejedź. Jeżeli nadal będzie czarna to znasz odpowiedź.

Autor:  SzyMZek [ Sob Mar 10, 2012 12:38 pm ]
Temat postu:  Re: Kawasaki KLR 650, cieżko odpala.

A oleju Ci nie wpierdala :F

Strona 1 z 4 Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/