Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Leciałem sobie ogarkiem 200 po lesie gdzies 55kmh
i pozniej stałem nim przez 10min(nie dlatego ze się popsuł)
po tych 10min go odpaliłem, linka od gazu mi sie zacieła i go troche przegazowało,jak wracałem juz do domu to miałem dziwne uczucie ze tak jakby sie dławił i brakło mu mocy.
ten ogarek ma w silinku juz nie za dobrą zembatke, linka od gazu dziadowska i w rurze która idzie od silnika do tłumika jest niezłe wgniecenie.
jak go gazuje na luzie to nic sie nie dławi.
co mogło powodować ze tak sie z nim działo?

ps. witam was (jestem nowy )

Witam.

Jeżeli wczesniej chodził bez problemów z tym kolankiem to sprwdź gaźnik(czy nie zapchany).

nie wiem czy chodził bo dopiero co zamieniłem go na 126p
znasz może jakiś internetowy sklep gdzie wysyłają części do ogara?
chciałbym gdzieś nabyć to kolanko, może wiesz ile może mniej więcej kosztować?

dzięki myślałem ze nigdy nie znajde

nie cytuj posta nad twoim - OSZCZĘDZAJ BAZĘ ! - marcinpc