Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Jak mógłbym zamontować xenon w charcie na 6V ?
Słuchajcie jest coś prostszego zamiast przerabiać instalację z 6 na 12V ??
A może u mnie byłoby dobrze jeśli ja mam owiewkę i chyba w niej siedzi żarówka 12v
(jak bym mógł to sprawdzić)

w lampie w miejścu żarówki stopu

Damianooosik, niema problemu żeby dać xenon do charta, ale...
... musiałbyś mieć albo 12V instalację, albo przetwornicę xenon która będzie ci pracowała na 6V... No i jeszcze byś musiał mieć wystarczającą ilość prądu na to... Czyli albo jakiś słaby żarnik, albo wszystkie cewki na ładowanie dać i światło z akumulatora... No i byś musiał oczywiście policzyć też na jak mocny żarnik możesz sobie pozwolić żeby akumulator nie był rozładowywany (i miał jakiś tam zapas na ładowanie )

Więc tak, musiał byś kupić zestaw xenonów z przetwornicą na 12v która na 6v nie zadziała. Sprawdzić napięcie można miernikiem, jeśli chodzi o dane techniczne żarówki to są one na jej obudowie. Mówiąc o xenonach z przetwornicą mówię o tych prawdziwych a nie pseudo jakichś Aaaa, bardzo ważny jest pobór prądu. Przy takiej prądnicy jak w charcie (musi być przerobiona na 12v) żarniki mogą mieć za mało prądu do świecenia tak jak trzeba i tak długo jak trzeba Nie jestem co do tego pewien ale prawdopodobnie mam rację. Pozdrawiam.

Te zestawy co są na allegro które montuję się w miejsce normalnej żarówki są bodajże od 7v do 14v czy jakoś tak. Zawsze można jakoś pokombinować.

Te zestawy co są na allegro są NIELEGALNE! Nie posiadają homologacji jako zestaw, jeżeli spowodujesz wypadek, lub przy kontroli policjant zauważy, że masz ksenonową żarówkę stwierdzi, że zdarzenie drogowe jest z Twojej winy, nawet gdyby była to wina kierowcy drugiego pojazdu i zatrzyma dowód.

No to wiadomo. Do xenon'a trzeba mieć specjalnie przystosowaną lampę ale pomysłodawca chyba o tym wie??

Tak masz racje ale u mnie nawet jak jeździłem bez świateł ogarem to nie zatrzymali nawet parę razy mnie mijali albo ja ich ale zależy u kogo jakie pały

A ja w tamtym roku jeżdziłęm na długich światłach hehehe też mnie mijali i mnie nie zatrzymali

Jak ja jechałem kiedyś z kolegą bez świateł to jak nas mijali to pokazali żeby zapalić, w romecie nikt ci na homologację patrzyć nie będzie