Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Zamierzam kupić Simsona s51, chce go zarejestrować i nie wiem dokładnie jakie dokumenty potrzebuje mieć aby pójść do WK i nie mieć problemów. Proszę wymienić wszystkie począwszy od OC do umowy k/s.

Umowa, OC, ważny przegląd, dowód rejestracyjny, stara rejestracja i kasa

aha to tak jak myślałem... Historia tego Simsona: był 1 właściciel w Niemczech, później został sprowadzony tutaj i zarejestrowany. Następnie został sprzedany staremu dziadkowi, który go nie zarejestrował na siebie, w dowodzie widnieje nazwisko 2 właściciela (pierwszego w Polsce). Dziadek sprzedał go mojemu koledze, a mój kumpel też go nie rejestrował, teraz ja go chce kupić i zarejestrować. W dowodzie widnieje nazwisko tego 2 właściciela (1 w Polsce), kumpel żadnych umów k/s nie ma. Co powiedzą w WK?

nic, lewa umowa i tyle Raczej w tym przypadku to wybaczlane jest.

czyli co po prostu niech kumpel (raczej jego rodzice) podpisze się imieniem i nazwiskiem tego typa z dowodu i będzie git? Ale tam chyba trzeba w umowie k/s podawać jakieś numery dowodu osobistego. To jak to zrobić? Bardzo mi na tym zależy bo wiecie chce zarejestrować motorek a on jest w super stanie tylko ten problem z dowodem rejestracyjnym.

z tym to bedzie już problem..

Jaśku, musisz dotrzeć do osoby, która jest wpisana w dowód rejestracyjny. Innego wyjścia nie ma - podasz fałszywy numer to urzędasy znajdą Cię.

kurrrr.. no dobra dzięki chłopaki.. jedynym inteligentnym sposobem będzie zabawienie się w złego i okrutnego przestępce, który zabija to znaczy przebija numery!!!

taki wielki masz problem, żeby dotrzeć do kogoś, kto ma adres wpisany w dowodzie ? Spisujesz z gościem umowę i lala.

a jak to będzie 200km ode mnie to co pobiegnę sobie bo ojciec to mnie raczej wyśmieje a nie zawiezie

no to sprawdź ile tam masz, a nie gdybaj... niektórym jeszcze zostało takie coś z przeszłości jak telefon stacjonarny, byc może po adresie poszukasz w książce telefonicznej gagatka a jeśli nie to napisz poprostu list np z prośbą o kontakt....

ty kurna myślisz, dzięki oby tylko typek jeszcze żył.