Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Czy mieliście kiedyś problem z włożeniem wału w łożysko i musieliście używać młotka w tym celu?? Dzisiaj zastosowałem nową metode składani silnika. Potrzebny do tego jest kaloryfer i zamrażarka. Jeżeli byliście pilnymi uczniami na fizyce to wiecie że od zimna metal się kurczy a od ciepła rozszerza!!!! Reszty powinniście się domyślać ale na wszelki wypadek wszystko opiszę.

Kładziemy kartery na kaloryfer (60 stopni celcjusza), albo można rozgrzać palnikiem czy czymś innym (ale bez przesady). łożyska i wał wkładamy do zamrażarki. Po godzinie wyciągamy łożyska i wkładamy w ciepły karter (powinny wejść bez używania młotka). Kartery z łożyskami wracają na kaloryfer i się grzeją. Po 2h wyciągamy wał i wkładamy w ciepłe łożyska które są już w karterach ( do tego też nie używamy młotka)!!!

sumarek ja tez mam taką metode. Tylko nie zawsze jest zima i ciepły grzejnik w domu

Nagrzewam łożyska na płycie ze stali położonej na kuchenke elektryczną, wał np. do lodówki. Wkładam łożyska na wał(wpadają bez oporu jeżeli wszystko robimy dokładnie). Gdy mam wał z łożyskami nagrzewam kartery i wkładam wał w jedną połówke. Zakładam wszystkie bebechy i nagrzewam drugi karter(gniazda łożysk), wkładam zakręcam i gotowe. Bez użuwania młotka

Heh, to mamy nowy poradnik

ostatno miałem okazje wkładać łozyska to pomugł pan młotek

No..mądre nei powiem...napewno kiedys spróbuje