Forum motoryzacyjne motokirc.pl

lepiej kupic cz 350 koszt gdzies 600 - 800 zl

On chce jak najtaniej i jak najekonomiczniej, a poza tym ma sentyment do ogara.

Czytaj cały temat! Chodzi o taki bajer żeby nie robić prawka...

Kurczę tyle różnych odpowiedzi.....jest tak:
OGAR-dlaczego?-bo fajny,sentyment,nie trzeba wywalać nie wiadomo jakiej kasy,i odpicowany przez właściciela nabiera wartości nie do zmierzenia za pomocą kasy.
Simson-dlaczego nie!-bo drogi,bo nie wiele się od ogara różni,bo zakatowane egzemplarze na porządku dziennym.
Skuter i inne wynalazki(nowe lub używane ale nie zabytkowe)-dlaczego nie!-bo plastykowe,bo chińskie(nawet jak są włoskie to do jednego worka z Chińskimi wrzucam),bo montowane przez automaty,bo bezpłuciowe i bez emocjonalne,tandetne.
Zabytkowe motorowery-niestety nie-problemy z częściami,trudny dostęp do na prawde niezawodnych sprzętów np.vespa(ta włoska pierwotna,oryginalna)czy lambretta....

Teraz o żonie,żonę mam SUUUUPER i po rozmowie w zasadzie to była formalność czyli że mam zielone światło,no i jako,że klamka zapadła na OGARA,kupuje i.....rozkładka po sezonie,kapitalka,lakier(koszty przewyższą zakup pewnie ale mam to gdzieś jak coś robić to na 200%albo wcale)na razi dopóki nie znajdę ogara 200 to zrobię 205 i pojeżdżę sobie po polach u mnie w łagiewnikach....
No i jeszcze w związku z niektórymi wypowiedziami i moją skomplikowaną osobowością,to że mnie stać na lepszy sprzęt(czyt.droższy)to nie znaczy,że mam kupować szpanerski np.derbi gpr i ciąć 100km/h po ulicach a przyjemność ze zrobienia,wykopania i samej jazdy pozostawić w pogoni za rozusznikiem elekrtycznym i chłodzeniem cieczą.
Jak chcę szybko pojeździć to mam samochód(baaardzo szybki)i mogę sobie nim pośmigać...ale nie oto chodziło jak napisałem pierwszego posta.
POZDRAWIAM SERDECZNIE WSZYSTKICH!!!!!!!

I tak trzymaj Na takim motorku nie chodzi o zawrotną prędkość tylko o radość z jazdy. Jak ktoś chce prędkości to kupuje samochód albo kawasaki Masz już upatrzone moto czy szukasz?? Jak już wcześniej pisałem u mnie (Praszka, opolskie) koleś ma do sprzedania ogara 200 i 205. Więcej info w poprzednim poście i na pw jak coś

No na razie szukam u mnie w łódzkim coś tam spokojnie wynajdę,ale dzięki za namiary....
POZDRO!

Mój Romet pochodzi z woj.łodzkiego Tam ci na pewno wystarczy, płaskie tereny nie to co u mnie w małopolsce. Powodzenia życze.

Moj brat ma 32 lata i ma taki sam problem powiedzial ze tez ma zamiar kupic ogarka to zaden wstyd Jak bedziesz mial ladne moto a nie trupiecia to nikt nie bedzie sobie myslal niewiadomo czego. Kazdy ma prawo do jazdy ogarem, a jezli chcesz to mozesz sobie jeszcze kupic simsonka troche droszy a wiele starszych osob na simsonkach smiga

[ Dodano: 7 Maj 2008, 08:04 ]
No i widze ze ogarka kupujesz Dobry wybor kup go w dobrym stanie i dbaj to napewno nim dlugo posmigasz... Pozdro dla żony

Tu masz dwie aukcje z łódzkiego, może ktoś z forum się wypowie na ich temat :

http://moto.allegro.pl/item357279460_ro ... azja_.html trzeba przy nim pogrzebać

http://moto.allegro.pl/item360425159_su ... _zeta.html szkoda, że bez papierów ale ma alusy

Pozdro.

jemu chodzi pewnie o normalnego oryginalnego ogarka a nie o WT !!

Ja bym radził szukać poza allegro.pl lub innymi serwisami aukcyjnymi.
Najlepiej w okolicy, popytać znajomych itp .

Na allegro też można czasami wyrwać coś ładnego.

[ Dodano: 7 Maj 2008, 21:37 ]

Co?? Chodzi o to żeby jeździł i miał papiery a resztę się da zrobić

Ja mam 22lata i jakoś jeżdżę ogarem Obciach jest wtedy gdy ogar mi zgaśnie na skrzyżowaniu, co niestety się zdarza ale rzadko. Zresztą od kąt mam zapłon elektroniczny to nawet na skrzyżowaniach mogę go gasić bo i tak z odpalaniem nie ma problemów

Nie ma co zabardzo patrzyć na wiek odpowiedni do jazdy ogarem, dużo młodych i starszych ludzi jeździ na ogarze 200 albo 205, zależy jakie kto ma wymagania i na co go stać, a na takich terenach raczej równych jak wspomniał romek_s51 romet wystarczy i da sobie spokojnie rade