Forum motoryzacyjne motokirc.pl

A więc tak. Na początku chciałem napisać że bardzo sie ciesze ponieważ stałem się właśnie posiadaczem Simsona S-51. Gdy sprawdzałem go u poprzedniego właściciela wszystko było ok. Palił od kopa i ładnie pyrkał na luzie. Gdy przyjechałem do domu nie mogłem go odpalić. Na kopkę ni jak nie chciał gadać. Popchałem go ładnych parę metrów i jakoś zapalił ale dostał strasznie wysokich obrotów. Przejechałem się i stwierdziłem, że mocy mu nie brakuje. Jednak za każdym razem gdy wcisnę sprzęgło lub włączę luz obroty wariują. Sprawdziłem świece i była czarna. Wyczyściłem, sprawdziłem czy jest iskra (była i to bardzo mocna). Wkręciłem i znowu to samo. Nie chciał odpalić a jak już poszedł (na popych) to strasznie wył (wysokie obroty). Pomóżcie mi. Domyślam się że to wina gaźnika, ale u właściciela chodził dobrze a gdy dojechałem to zaczęły się kłopoty. Co mu jest??...Z góry dzięki.

zobacz czy nie dostaje lewego powietrza sprubój czymś zatkać filtr powietrza do połowyajak to nic nie da to zdejmij gaźnik i go dokładnie wymyj benzyną a później przedmuchaj sprężonym powietrzem i sprubuj wyregulować gaźnik możesz też zmienić dysze i położenie iglicy, a kolega kiedyś miał dokładnie takie same objawy jak ty i okazało się że poszedł mu simmering na wale korbowym więc zdejmij magneto i sprawdź czy jest cały jak bedzie to zdejmij tą zębatke która jest na wale od str. sprzęgła i zobacz tam. ja też miałem cos takiego ale u mnie to była tylko wina tego że dostawał za bogata mieszanke (za dużo powietrza

OK. Zrobię to jutro i powiem jakie dało efekty. Narazie dzięki za pomoc.

alejak bedziesz zdeimował iskrownik tozaznacz se na obudowie jakimsśrubokretem połozenie cewki wyzwalającej żebys puxniej mógł ustawic zapłon tak jak był!!!!!

Yarabi, Miałem ten sam problem w moim Simsonie. Winowajcą jest rozregulowany gaźnik, a dokładniej skład mieszanki oraz bieg jałowy.

Dokładnie. Grzebałem przy nim dość długo i w końcu jakoś to ustawiłem. Dałem nową świecę i teraz fajnie pyrka ale świeca jest na długim gwincie i muszę szybko kupić normalną (niby wkręciłem tyle samo obrotów co się wkręca ta na krótkim ale boje się że zacznie tłuc po tłoku) w każdym razie są już wolne obroty. Za kilka dni powiem wam jak jest z odpalaniem, bo muszę to kilkakrotnie sprawdzić PS. Iglice mam na najwyższym rowku zablokowany) jak myślicie?? to dobrze?? bo jak dałem niżej to zaczął strasznie kopcić...

to zamiast kupować nową świece to na ta którą masz nakręć jeszcze 3 takie podkładki ze świec i bedzie gites ja tak jeżdże już od pół roku i nic sie nie dzieje a jeśli teraz ci nie stuka to już nie zacznie
a położenie iglicy sparwdz się zaczynając od dolnego rowka jak kpci to może nalałes za dużo mixolu w simsonie leje sie 50:1 a w romecie 30:1 iglice ustaw tak żeby miał jak największe przyspieszenie i V-max

Obroty są już ok. Tylko dzisiaj jak zszedłem do moto i chciałem odpalić to nie szło ni jak.. Wyjąłem świece, wyczyściłem i zapalił... Dalej coś z tym gaźnikiem jest nie tak.. (Dodam, że jak silnik jest ciepły to ładnie pali)Śrubę regulacyjną wolnych obrotów mam wprawdzie na 2 nakrętkach a nie na sprężynce, ale wszystko gra. Iglica u mnie w gaźniku (mam 16N3) ma kilka normalnych rowków i jeszcze takie malutkie rowki powyżej. Utrzymuje ją malusieńki pierścień segera na najwyższej "rysie". Właściwe rowki są dużo niżej...Czy ja mam jakąś nietypową iglicę?? I czy te "rysy" również służą do ustawiania iglicy??

Może jakiś "mechanik" dorabiał rowki...

najlepiej kup sobie nową iglicę i będziesz miał spokój a mój kumpel ma to samo że jak silnik jest ciepły topali od kopa a ranomusi zawsze pompować i kopać i jeszce raz pompowac żeby odpalił

[ Dodano: 21 Sierpień 2007, 14:24 ]
aha i powiem jeszce tak- im wyższy rowek tym bardziej uboga jest mieszanka

Te wyższe rowki wydają się być fabrycznie dorobione... A może pływak jest źle ustawiony i przez to motor się trochę zalewa na postoju??

to może być przyczyną albo niektórzy "mechanicy" odkręcają lekko zaworek paliwazeby leciało więcej paliwa i myslą że to coś da a są potem tylko kłopoty ja tak miałem przez jednego z nich