Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Elo.
wymieniłem cewke zapłonową i kondensator, bo stare te cześci nie nadawały sie do korzystania, szlifowałem cewke i szlifowałem aż wkońcu nie trze.
Iskra jest chce go odpalić na kopa, zero reakcji... próbuje na pych
pcham go po 2m tak jakby sie zblokował i po ok. sekundzie magneto sie odblokowalo i dalej moge pchac... czego to moze byc przyczyna? jeszcze musze cewke szlifować?
P.S chodzi o zapłon w 50t1

Może paliwo nie dochodzi.




Czy tak też się dzieje gdy kręcisz magneto ręką ??

jak kręce magneto ręką to sie nie blokuje...

U mnie tak sie działo gdy jeden z magnesów zahaczał o cewkę.

czyli dalej musze szlifować cewkę?
bo tez platynki poprzedni właściciel poszerzał chamsko tą dziurkę na platynkach do śruby co się wkręca wtyki od cewki i kondensatora i jest wygięte. i ta śrubka dotyka cewkę( i tylko tak jest iskra, bo inaczej jak ustawiam platynki to iskry nima...), co proponujecie? uciąć śrubkę czy wymienić platynki?

Najlepiej kup nowe, bez żadnych patentów. I spróbuj jeszcze troszkę spiłować.

dzieki , jutro pojade do platynki, zaraz jeszcze spiłuje. jutro dam znać czy działa...