Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Czesc.Zastanawiam sie nad kupnem skutera i kupnem simsona co bardziej sie oplaca i czy warto kupic chinola....
Prosze o dabra rade.....

wg. mnie oba to jeden szajs , lepiej odłożyć i kupić japońca porządnego.

Jak bym mial brac chinola(skutera) to lepiej kupić simsona i miec to na wiekszosci częsciach DDR w silniku, bynajmniej są dostępne i nie drogie. Czy warto? to zalezy do jakiej to ma byc jazdy i czy jesteś jednym co sra kasą i mu to obojętne....

ja to radzę Simsona według mnie porządniejsze części i więcej zabawy.

Ja również doradzę simqa może i się nie raz popsuje, ale porządnie zrobionym pośmigasz bardzo długo.Po 2 jak się już coś spieprzy nie ma problemów z jakimi kolwiek częściami jest coś nawet nadto co fabryka dała np:skrzynia 5 przełożeni itp.Także moje zdanie tylko simeq lub coś w ten deseń.

Ja słyszałem że simson to bezawaryjny motor i bym kupił simsona niż skutera chinola.

Simek albo Chart. Ew. jak skuter albo inny motorower to japoński. Chinole są do niczego.

hahahaha! to pokażcie mi jakiegoś prawdziwego japonca (małego)... W Europie praktycznie nie dostępne... Same Hiszpany, które z Japonią mają wspólną jedynie nazwę... I Simsonów tak nie wychwalajcie, bo pełno jest simsonów które są chinolami, a ilość tajwańskich części do simsona na rynku przyprawia o ból głowy, A skutery chinskie też śmigają bezawaryjnie... Fakt zdarzają się takie ewenementy jak łamiąca się rama, czy coś takiego, ale to przypadki jedne na milion... Kadeta też byście odradzali? zapewne nie , bo to romet, bezawaryjny itp itp, ale czy ktoś tu nie zapomniał o wadzie fabrycznej i pękających ramach na spawach główki ramy?

Dla mnie Simson i chinol to to samo, z tym że chinol ma gwarancje i wygląda jak gówno, i wogóle wstyd takim czymś jeździć

Więc z twojej wypowiedzi wynika, że każdy motorower i skuter to gówno... Nieważne stary, nowy, romet, simson, chinol, japoniec, polski, niemiecki, dobry, zły, wszystko - gówno... Nie wiem po co takie coś pisać...

Chłopaczku, widzę że z umiejętnością czytania u Ciebie jest nie najlepiej



To raczej można przypisać do Twojego postu... Fajnie się nabija posty pisząc bzdury, co?

A czym rozni sie simson s51 i s70 co bardzej polecacie i czym jezdzic jest wiekszy fun? I co powiecie na temat peugeota skutera czy jest ten sprzet czegos wart?

Pojemnością, a co do peugeota to speedfight jest dobry - niezawodny i osiągi niezłe

S51 i S70 przede wszystkim różnią się pojemnością i mocą jaką dysponują.Na temat peugeota zawiele nie powiem ale kumpel miał tyle że po tuningu 110km/h tyle jego licznik pokazywał i przyrąbanie ze startu naprawdę ładne ale niestety długo nie pochodził co się stało nie wiem nie pytałem wiem że się coś skopało.

A czy mdekl silnika jest z s70 taki sam jak z s50 ?

Oczywiście że nie Ale na ten temat niech wypowiedzą się znawcy...