Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Zgadza się.



Jak ktoś ma ciężką rękę i predyspozycje do strzelania ze sprzęgła, to nie polecam.



Tu można polenizowac ale mocą nie grzeszy.




Np. koleś na tzr w nowej budzie - zmienia biegi, wyje i nie jedzie. U mnie zmieniam biegi bo i to jedzie... Różnica w skrzyni? Może może nie.

Ogólnie ja swoją am6 dobiłem w niecały miesiąc - stunt, jazda w terenie itd.

-brak wyłącznika świateł - tylko długie i mijania
-Brak startera nożnego
-Nie można odpalić z rozrusznika na biegu (na sprzęgle)
-Słabe przyśpieszenie od 60 (przyzwyczajony do 80)
-Mała prędkość maksymalna (80-100km/h)
-słabe ssanie
-słabe hamulce
-liczniki (wykonanie jak chińskie tanie zabawki)



1. tzr ma lepsze światła od tej twojej nsr... 2 kumpli ma nsr i mowia ze chcieli by miec takie światła jak ja
2. kopac tzr? przypał
3. chyba miales stopke rozlozona bo da sie odpalic
4. jak masz 125 to nie dziwie sie ze 50cc to slabo... zawsze mozna dac jakis tuning;]
5. -----=-----
6. nie czaje twojej wypowiedzi... jak moze byc MOCNE ssanie? moja zawsze odpala
7. hamulce jak na 50cc z*je*is*e
8. żal mi ciebie, chyba zazdroscisz ze w nsr masz wskazówki

Jeśli chodzi o seryjne 80cc to tak chwalona przez Ciebie NS1 Montesa zostaje daleko w tyle żadne 80cc nie ma szans z moja tzr pytania?

nie kasuj moich wypowiedzi...

ma lepsze? ma tak samo tragiczne jak w nsr...
kopac w tzr? tak... o wiele mniej awaryjny niż rozrusznik... który średnio trzeba remontować co 1,5 roku
co do odpalania na biegu na sprzęgle to we wszystkich 3 egzemplarzach tzr 50 się nie dało... może jakaś wada fabryczna? nie weim... ale sie nie dało
jak to pisałem to jeździłem albo rd, albo ns1... już nie pamiętam... nsr mam od nei całego miesiaca... btw temat jest chyba sprzed roku...
ssanie jest takie jakby wogóle go nie było...
jeśli chodzi o heble to proszę... pokaż mi jakieś endo na tzr? ledwo co da się postawić na stoppie... ja endosy, takie w miare krótkie to robiłem na rd... a tarcze ma 2 razy mniejsza... i miała o wiele lepsze heble... a to sprzęt z 89 był...
jeśli chodzi o liczniki... po 1 wykonanie jest jak chińskie zabawki... obrotomierz skacze, ma lekkie drgania... co do prędkościomierza to jak jeździsz pow. 110 to się spala... nie działa... w każdej którą widziałem tak było... w jednej nawet obro się spalił...

a co do ns1 to musiała być zajechana... i to ostro...
btw powodzenia w jeżdżeniu am6 po tuningu... skoro seryjna jednostka po 7000km już nie dawała rady i się sypała...

a co do usuwania to nie usuwałem...

Potwierdzam. Jeżeli jeździsz na full gazie to 7k i remont. Jak spokojnie, to wiadomo...

Może ja się wypowiem bo ja mam rs i kumpel ma tzr ale tą nowszą.I powiem tak u mnie już ponad 4 tyś kilometrów przejechałem od kiedy ją posiadam i dalej pali od strzała. v-max 110 z górki można zamknąć licznik ale to udręka dla motoru.Z tzr jest podobnie te same prędkości.Yamaha lepiej wykonana co do stylistyki lecz droższa.Silniki te same nic się nie zaciera.Z tym że ja mam 80 i kumpel też ale wszystko na tuningowych częściach i motory ciągną dobrze od 4 tyś obrotów.A seryjne 50 można powiedzieć że nie jeżdżą mulą strasznie i zaczynają jechać od 7 tyś obrotów.Ja osobiście polecam yamahę.Ale uważam że rs też się opłaca z tego względu że jest tańsza a to to samo .

A co do stoppie to na oby dwóch motorach bez problemu I nie opowiadać bajek.A co do hondy nsr masz 125 się nie wypowiadaj i nie krytukuj.Postaw swoją nsr koło rs 125 lub tzr 125 i nie ma szans

koki92nr
pisze wyżej że pisałem tamte posty kiedys posiadałem rd i ns1... też w tamtym okresie dużo jeździłem tzr... czytaj i nie gadaj głupot...

---- Połączono -----

co do tematu to on ma 10 miesięcy i już dawno powinien być zamknięty... założyciel juz dawno się nie pojawia chyba na forum...

Jeździłeś a ja na jednym i drugim jeżdżę na codzień dobra nie ważne a co do daty to nie zwróciłem uwagi

jeździłem... nie jednym... i rs i tzr i rs2 (rjeju) i rr itp... na rs to 96' a druga 99'... tzr 4szt,