Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Brawo evo.. pomylilem sie Punto evo ..

Co do hondy samochód moich marzen własciwie. Jeszcze jak by była z silnikem 1.6 v-tec albo vti , w wersji sedan ;D
Ale.. widzialem duzo tych samochodów nawet te do 7 tysi które mialy juz do robienia nadkola co troszeczke mnie irytuje...ale jesli bym znalazł w tej cenie honde w super stanie to moze bym pochytał

Za 7 tys. raczej dobrego V-TEC'a nie kupisz, co najwyżej bez V-TEC'a w dobrym stanie

Idź pan w chuj z tym... Nakulane pewnie prawie tyle co na taxi, nie oszczędzane bo to służbowy...

Jak Civic to tylko VI - http://www.moto24.tv/jamnik/img/galeria ... ic_6_2.jpg

Jak bym dysponował taka kwota to szukał bym audi 80 b4 w tdi

-- 21 Paź 2010 23:52 --

Jak bym dysponował taka kwota to szukał bym audi 80 b4 w tdi

fajnie, oceniasz blachę ? gratulacje...

ja nie oceniam blachę samochodu po skrzyni biegów tylko są takiej samej produkcji

Bo Alfa, Lancia i Fiat to jeden pies

Ja się wypowiem co do Opli z lat 90tych.

U mnie w rodzinie właśnie znajduje się klika opli, min. Astra F Cabrio, Astra F Sedan, Corsa C

Co do pierwszej generacji (F):

Blachy nie ocynkowane, cholerna wada, jedna z większych. Jeśli chodzi o silniki, wszystkie wolnossące benzyniaki są dobre, w wersji Ecotec trzeba cholernie zwracać uwagę na pasek klinowy bo max przebieg dla niego to 60kkm, ale lepiej zmienić przy 50-55kkm, bo koszty naprawy po zerwaniu mogą być nie małe...
silniki 8v, świetne są, duże przebiegi, bardzo prosta konstrukcja, tanie naprawy, tanie części...
Jeśli ktoś już kupuje astrę bez rdzy, polecam zdjąć wykończenie na progach w miejscu zamknięcia drzwi (Sedan, Kombi. Hatback 5-cio drzwiowy) z doświadczenia wiem że zbiera się pod nim woda spływająca z górnej części nadwozia, następuje proces korodowania (mogę zamieścić zdjęcia, bo mam w garażu taką astrę z tym problemem - gdyby nie to auto z 96 bez rdzy...)

Warto szukać coś z zagranicy, bo u nas w kraju to mało kiedy zdarza się astra z wypasem (np. włochy, francja ze względu też na klimat)

Z sportowych odmian Efki wymieniamy np. Astrę GSI, albo coś 3-drzwiowego np z C18XE - montowane do 94 roku albo X18XEL - do 98 Dysponują one mocą w przedziale 115-125 km i momentem obrotowym 168Nm

Z wiatrem w włosach? Otwarta efka, sam mam z silnikiem 1.6 8v, 75km. Niestety muszę powiedzieć że brakuje troche mocy, od dawna myślimy o swapie ale jak to zawsze kasa (coś z 2.0, ew. 2.5 v6 dla dzwięku ) Większość egzemplarzy ma pełną elektrykę (CZ, x4 el. szyby, el lusterka, bardzo często el. dach, dobre w serii głośniki, halogeny itd.) Można łatwo spotkać je z klimą. Wady? Powyżej 60-65 na tylnych miejscach robi się nieprzyjemnie. Bez wiatrołapu na przednich miejscach ciężko jechać powyżej 90. Rdza zdarza się w starszych rocznikach (93-96 często, sam miałem do wymiany próg). Dach jeśli był zle używany nosi oznaki złamań w dolnych częściach uszczelki tylnej szyby, oraz na samym przodzie. To tyle.

Astra F na ropie? Dla czego nie! Jak już to tylko silnik isuzu, 83km na doładowaniu ale nie do zdarcia silnik. Jego nieprawdopodobną zaletą jest to że nie ma w nim żadnych komputerów itd... Konstrukcja prosta, tania w utrzymywaniu i łatwa w naprawie.

A coś ze sportowych?
Calibra 2.5 v6 (170 km) - często skóra, full wypas
Calibra 2.0 Turbo 4x4 (204 km) - droga niestety, czasami coś można wyrwać za 7-8 tysięcy. Wadą jest to, że jeśli nie przypilnujemy skrzyni oraz skrzynki 4x4 to po prostu ona się rozsypie (stan oleju).

Ale jak calibre to tylko w oryginale, nie żaden tuning wizualny itd.

Masz jeszcze do wyboru np Omegę (ciężka niestey...), Vectrę B, Astrę 2 (nie kupuj silników isuzu ani pochodnych napędzanych ropą - często są problemy z sterownikami pomp itd (doświadczenia u kumpla).

Możesz też popatrzeć na inne marki, one pewnie też coś będą miały ciekawego do zaoferowania na rynku wtórnym, ja dzielę się doświadczeniami i wiedzą co do opli, bo z nimi mam styczność od 8 lat.

Dawno nie bylo mnie w moim temacie. Póki co mam mały przestój co do kupna nowego samochodu. Miałem forda sprzedac ale nie wiem właśnie czy go nie bede zostawiał. Wszystko bedzie wiadomo gdzies pod koniec grudnia

Bo ford to ford kochane auto
a tak na poważnie śmiać mi się chce jak ktoś koledze proponuje Seicento za 7 koła bo to jest totalna bzdura żeby takie coś za tyle kasy kupić.

Wiem że temat mało aktualny ale nie zastanawiaj się tylko bierz to Audi bo jest cholernie ładne albo bierz Vectrę B z silnikiem 1.7 ISUZU, te 2.0 są do bani.

Tak właśnie bede raczej brał audiczkę Świetny samochód. Jednak niemiec to niemiec nie ma co ;D Ale to dopiero pod koniec grudnia.

Chyba, że E30 z Dojczlandu z ostatnich roczników (szły na pełnym wypasie).

Nad e30 tez sie zastanawialem kiedys. Ale musiała by być w dieslu, chociaz e30 w dieslu były tak w ogole? No i nie zakatowana jak większość.

Oczywiście, że były w dieslu z tym, że tylko 2.4TD/2.5TD. Dlatego mówie, sprowadzona E30 z Niemiec z ostatnich roczników, silnik 320 benzyna (6 garów) + do tego sekwencja LPG i jest lala Chyba, że nie potrzebujesz, aż tak mocnego pieca to w zupełności wystarczy Tobie 316/318. Znajomy miał E30 318iS (4 gary) - latało to lepiej niż 2.0 w 6 garach - w sumie nic dziwnego skoro była mocniejsza

Fajnie mieć dużą moc. Tylko chodzi tez o spalanie. Chce diesla z tego wzgledu ze mniej awaryjne, lepiej mi sie jedzi i mniej pala ( ale nie zawsze ). Do tej pory miałem same benzyny w gazie i z gazem ciagle sa problemy typu a to rozregulowany gaz, a to falujace obroty, a to gaśnie. Ale mialem zwykła instalcje LPG. Jeśli z sekwencją jest mniej problemów to mozna by sie nad tym tez zastanowic. Duza jest róznica pomiedzy sekwencja a lpg? Ktoś miał / ma ? Są z nią problemy?
Fakt faktem do 7 tysi wiecej samochodów jest w gazie niz w dieslu

Miałem styczność z kilkoma autami z sekwencją: Mondeo 1.8 Zetec, Escort 1.6, BMW E34 2.0 24V, Scorpio 2.9 V6, Polo 1.3 GT. W Polo instalacja była nowa i żadnych problemów nie było. Mondeo na sekwencji zapierdalało lepiej niż na benzynie. Escort nie miał, żadnych problemów (instalacja montowana tam gdzie w Polo tylko rok wcześniej i przez innego właściciela). BMW zapierdala na sekwencji już ponad 2 lata i nic jeszcze z nią nie było. Scorpio lata już prawie rok na sekwencji, obroty falują, ale również na benzynie więc gazu bym o to nie obwiniał. Spadek mocy jest kompletnie niezauważalny, z benzyny na gaz przełącza sie sam (jak w nowszych zwykłych LPG) i nie czuć momentu przełączenia. Fakt, że sekwencja jest troche droższa, ale gdybym miał wybierać czy zakłądać zwykły czy sekwencje to wolałbym dołożyć na tą drugą