Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam co sądzicie o jawie 350TS czy to jest dobry bez awaryjny motor i czy opłaca się kupić bo mam taki zamiar ??

Słyszałem ze awaryjny jest wał korbowy. Ale czy to prawda to niewiem.

jawy jawy... wiele o nich do powiedzenia, moim zdaniem silnik jest fatalny.. i do tego strasznie ciezka jest... 2 cylindry, straszny muł, 0 przyspieszenia i ciupeczke zle ustawiony zapłon to ci wał ukręci (bo 2 cylindry)
z tego co słyszałem i rozmawiałem z 2 najbardziej doswiadczonymi mechanikami ktorych znam (jeden ma 30lat w swoim zawodzie mechanik motocyklowy) a drugi z 20...
to mowią ze prawda ze szło dojsc z jawami do pozadku ale to jednak nie to... bardziej polecam ci mz 251... moze na szybkosc troszeczke wolniejsza ale przyspieszenie, niezawdnosc itd nieporownywalne
jesli jestes silny i masz duzo cierpliwosci do tego dobry warsztat i gotówki troche to kup, mysle ze se poradzisz jesli masz dowiadczenie... jak cos to moge słuzyc pomocą (znajomy ma silnik za 150 )
pozdrowionka i jak jakies poważne pytania techniczne to pisz na gg 10696060 zapytam jednego znawce jaw

MZ 250 nigdy nie miała odejścia takiego jak jawa 350ts... nawte te tuningowane mz na 300ccm... ale wszystko zależy od sprzętu, a raczej jego stanu kumpel miał, to odejście miała bardzo dobre, prędkosć max 160km/h... ogólnie dobra, ale przy mojej jeździe paliła by z 8-9l/100

MZ gorsze przyspieszenie od Jawki? nie sądze, 251 buja się całkiem nieżle a nawet i lepiej no Jawa to nie jest taki zły motor, ale spalanie ma bardzo duże. Aha i jeszcze jedno, nie za młody jesteś na jawke 350? to nie jest wsk czy komarek że w polnej drodze jedziesz bezpiecznie itd.

Wszystko ma swoje wady i zalety.
Jawa jest tańsza w kupnie, droższa w utrzymaniu, więcej z nią problemów. Chociaż to nie reguła. Etka 251 na 100% lepiej przyśpiesza od TS'ki. Silniki nie są takie złe ... sprzęgło z CZ, zapłon Vape i już jest całkiem przyjazny sprzęt.

moze i tak , ale waga jest masakryczna, nie kazdy da se rade... znajomemy spadła jawa na postoju i noge do kosci spaliła gorąca rura wydechowa,
pozatmy spalanie... 10litrow przy ostrej jezdzie... jak samochod z silnikiem 2.0 120kony...
pozatym jest taka ciekawostka, ze jawa jak stoisz na pagurku i o kilka nawet cm sie ztoczysz do tyłu na biegu (musi byc w odpowiednim momence tłok) to ci silnik od tyłu bedzie chodził nawet na youtube sa filmiki...

Chyba chciałeś powiedzieć jak się zapłon źle ustawi ...
Spalanie - jasne jak masz rozregulowany sprzęt to będzie ci tyle palić!
Waga? O czym wy mówicie ... MZ jest 3kg lżejsza od jawy ...
Jak nie potraficie utrzymać równo Jawy to nie radze się brać dalej za większe pojemności ...

jak masz zle ustawiony zapłon

po za tym tak se mowiłem jak bede miał prawko to se kupie cz 350 (tata kiedys taka miał) a mechanik mi powiedział "jak cie stac na naprawy i twoj ojciec ma stacje bezynową to czemu by nie" xD kiedys jawa tak... ale jak miałes 2 letnia czy nową.. teraz to czesto zajechane złomy jak wski niestety

ja Ci polecam kupic TS 350 , sam mam w garazu i brat na niej dziaral i nie nazekal , co do wad... hmmm ... wodziki skrzyni biegow bardzo są slabe:) ale jedyne to ... jak sie dobrze iglice ustawi i gaznik to z 4,5 wezmie..

tak się składa że jeśli wszystko umiemy fachowo zrobić to silnik jawy jest wyśmienity bo niestety jest on bardzo czuły na niefachowość i jeśli się nie znasz za bardzo to sobie odpuść , co do zalet samego silnika to hmmm dla samego dźwięku bym wybrał jawę po drugie moc i elastyczność pod tym względem emzetka odpada no i v-max , a waga to jak na taki sprzęt jest odpowiednia (MZ 251 wazy 140kg , 250 wazy 150 kg a jawa ts350 170kg) na v-max mz z jawą nie ma polotu co do odejścia to mz 251 bierze mnie na pół długosci ale tylko do 80km/h a potem masakrycznie zostaje wąchać spaliny
co do tych wodzików to prawda bo lubią pękać ale jeśli jeździsz w miarę normalnie to ci to nie grozi , one lubią pękać tylko podczas zmiany biegów na półautomacie więc spokojna głowa

wole jawe niz MZ! :d

kaban94, Nikogo nie interesuje co Ty wolisz, jeśli już coś piszesz to pisz na temat, koniec OT.

porównywanie Jawy i MZ pod względem całości nie ma sensu bo prowadzi do takiego samego konca jak dyskusja nad tym czy pierwsza byla kura czy jajko. Swoją drogą Jawa dobrze zrobiona to bardzo wytrzymały motocykl o czym świadczy podróż Bartka Mnicha Warszawa-Grecja. Ogólnie motor ma dobry zryw, przyspiesza całkiem nieźle. prawdziwy król robi sie z niej jak się rozpędzi do wyższych predkosci. Mozna swobodnie podrózowac z predkoscia srednia 80-90km/h. W dodatku sprzęgło półautomatyczne - udogodnienie.

mam jawe 350(sprzedaje na czesci) i mz 250

według mnie mz lepsza chociazby prostsza,zrywniejsza,malo pali itd.
jak zrobisz mz na orginalnych czesciach i poskładasz ładnie to jawa nie ma sznas
wiem bo mam jawe 350 ts 12v i robiłem 3 szlif,stan silnika ideał i nic,mz daje rade