Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Cześć
Wpadłem na dobry(według mnie) pomysł. Chciałem przemalować simsona na inny kolor, ponieważ tamta farba jest już stara i poobijana.
Więc moje pytanie:
-czy moge to pomalować sprejem??
-czy potrzebny jest do tego jakiś podkład ??
-ile to będzie kosztować??


Z góry dzięki
Pozdrawiam Manifacturs

xD Też planuje malowanie sima

Najpierw wszystk odobrze umyć zmatowić odtłuścić potem podkład, nastepnie delikatnie papierem ściernym poprawić ew zacieki i delikatnie zmatowić powierzchnie potem baza w zależności od koloru malować tak aby pokryło podkład potem klar i polerowanie lakieru xD

Masz 2 opcje:
1 Lakiernik (ok 150-200zł, ale efekt zarąbisty i zaden spray nie wytrzyma tak długo)
2 Samemu:
- Szlifujesz, aby się zmatowało
- Nakładasz w miejscach, gdzie są dziurki, nierówności itd szpachle.
- Jak wyschnie to szlifujesz papierami ściernymi różnych ziarnistości do uzyskania baaardzo gładkiej powierzchni bez górek, rys itd. Jest to najbardziej wg mnie pracochłonna praca
- Odtłuszczasz wszystko rozpuszczalnikiem
- Dajesz podkład
- Dajesz kolor
- Na koniec jeżeli nie uzywałeś akrylu jako kolor wypadałoby bezbarwnym siknąć(nie każdy lakier sobie to przyjmuje więc najpierw na jakiejś testowej powierzchni siknij kolor i jak wyschnie to bezbarny, jeżeli się zrobią pakąki, zmarszczki, będzie się kleiło to nie dawaj podkładu)
- Na końcu polerujesz

Manifacturs, Jak wiadomo najlepiej malować pistoletem, ale najpierw trzeba dobrze starą farbę zedrzeć i nałożyć podkład.
Natomiast jeżeli sprężarki z pistoletem nie posiadasz to możesz malować sprejem, chociaż to niestety nie będzie ten sam efekt co pistoletem.
Koszt .... - hmm podsumowując sprej jedna butelka to 10 zł ( u mnie ), + papier ścierny to tak naprawdę "groszowe" sprawy .

Dzęki za podpowiedzi.
Chyba skorzystam jednak z lakiernika.Bo samemu sie nie zrobi tak dobrze.

Pozdrawiam Manifacturs

Jak masz kompresor z odpowiednią końcówką to nie widzę problemu, ale w normalnym domu raczej rzadko spotykana ta końcówka .

Ja mam kompresor i pistola (mój tata ma P) i jak bede malował charta to zmatowie kolor - szpachla - papier ścierny - malowanie metalikiem - lakier bezbarwny. Musi być podkład?

Jak szpachlujesz, to tak - aby nie było przebarwień.

No pasowałoby

Jak chcesz mieć to porządnie zrobione to tak, a jak chcesz że tak powiem na "odwal" to nie.

A można np. tak zrobić, że ze starego lakieru zedrzeć tylko naklejki potem odtłuścić i papierem ściernym wyrównać nierówności i na to akryl?? Żadnego podkładu ani nic bo przecież podkład jest już pod starym lakierem:P

Mateusz529, tak można

Mateusz529, Możesz, ale musisz dobrze zetrzeć starą farbę, aby nowa nie schodziła płatami .

Podkład jest po to aby zakryć kolor - przebarwienia itd. Ale jak wyszlifujesz że nie będzie widać żadnych plamek, gołego metalu, to bez podkładu można.

Wyszlifuj lakier do żywej blachy najlepiej, a malowac to możesz spreyem koszt około 50zł.