Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Mam taki problem: otuż gdy przejadę się na otwartym kraniku jakies 300metrów to zaczyna z gaźnika wyciekac paliwo (i to kropla za kroplą lecą)i silnik przestaje pracowac( tzn. gaśnie), gdy zakręce kranik i dalej jade to wszystko jest ok (ponieważ ine ma już nadmiaru benzyny w gaźniku) aż do momentu gdy braknie paliwa w gaźniku i trzeba odkręcać spowrotem kranik. Problem non-stop się powtarza. próbowałem juz uszczelnić gażnik, ale to nic nie daje ponieważ paliwo zostaje i tak "wypychane" z niego.
Proszę, pomużcie
pozdro !

BING 14 :)

Jesli chodzi ci o ta blaszke co trzyma plywak to podgialem ja troche, ale nic to nie dalo. Dalem nowa uszczelke ale to tez na nic poniewaz gaznik dalej przepuszcza paliwo.
Aha uszczelke zrobilem z gumy, i nie wiem czy jest to dobry material na uszczelke.

BaczekSTWA, a ten twój gaźnik jest kpl ?? Bo wygląda na to jak by nie było zaworka iglicowego

Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi, mozesz powiedziec co to jest "zaworek iglicowy" i jak wygląda??? ( moze jakas fotka ;> ) )

Ze zdjęciem będzie lipa Ten zaworek to jest taki mały stożek który jest umocowany do pływaka i odpowiada za zamykanie i otwieranie dopływu paliwa Np jak masz pełną komorę to pływak z zaworkiem są u góry i nie podaje paliwa do komory pływakowej (żeby sie nie przelewał gaźnik) jak jest już mniej paliwa to pływak z zaworkiem opadają i dają paliwo

No mam taki zaworek, on jest "wczepiany" w ta blaszkę i żeby go umiescic w tym miejscu na stałe to się go przekręca i on nie wyskakuje wtedy. Więc ten element mam, więc trzeba szukac i kombinowac dalej.

[ Dodano: 21 Kwiecień 2008, 20:31 ]
Ale moze on się jakos obrobił i teraz puszcza non-stop paliwo.
Powiedzcie czy ten "zaworek" ma dlugos ok. 1cm. i jest takim stozkiem o srednicy podstawy ok. 3mm.

tak jest

nie on ma może z 0,4 cm jak nie mniej

No co ty ja mam taki stożek 8-10mm a dolna podstawa jakies 3mm srednicy... i on ładnie wchodzi razem z pływakiem w tą dziurke u góry.

jak możesz to daj foto tego zaworka

Nie możesz za mocno dokręcać komory pływakowej ponieważ ten rowek na uszczelkę co jest w pewnym miejscu nie ma kołnierzyka i wtedy uszczelka tamtędy wychodzi i paliwo cieknie...

Zdjęc niestety nie moge zrobic z powodu braku aparatu, ale zrobiłem taki szkic w paincie.
Takich "wgniecien" jest 3 co 120 stopni każdy i one tworzą taką "luke"(ok. 0.5mm każde wgniecenie) w "tulejce" w którą jest wprowadzany ten zaworek gdy pływak się unosi.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/41b ... 56b19.html

Co do wypowiedzi powyżej to teraz tez tak chyba zrobie i przetestuje, ale mi sie wydaje że jak nie dokręce to ona tez nie będzie trzymac, ale pokombinuje i zobacze;)

Wystarczy ręką dokręcić do końca, ewn. troche kluczem. Do tego gaźnika idzie dostać uszczelkę od jakąś od innego moto idealnie pasuje. Nie wiem od jakiego, koleś w sklepie mi dopasował.

Ja uszczelke mam taką z gumy, ale ona się skręca strasznie przy dokręcaniu i moze cieknie bo jakas szczelina jest, jutro pójde do sklepu i moze jakąs dopasuje, a powiedzcie mi z czego mozna własnoręcznie zrobic oprucz gumy uszczelke gaźnika???

Ja miałem przez jakiś czas po prostu na silikon do uszczelek i było ok.