Forum motoryzacyjne motokirc.pl

simson s100, a z tarcza to byly chyba s80 ale nie jestem pewien

To takie simsony były a co do tego simsona co to za wydech?

Sportowy taki do skutera przychodzi. Nie jakaś imitacja za 80zł tylko za 200-300zł ale czy jest sens zakładać taki wynalazek??

Mi się wydaje że jest sens

Napewno za taką kase kupisz zestaw 70cm łożyska sportowe i napewno poprawisz osiągi więcej niż tzkim tłumikiem

Duza kasa a ten zestaw 70ccm to ogara czy simka?

Chyba do Simka

TAK do sima ale chyba można kupić też do ogara. Ale w simku 70cm można zrtobić 4szlif i bedzie jakieś 75

Do ogarka raczej niekupisz 70ccm

ładujcie tarcze polecam a zawieszenie jakieś olejowe A najlepiej z tyłu monowachacz ;D:D nie to już przesada za dużo roboty przejedźcie się na motorku z porządnym olejowym, od razu zmienicie...

Zawieszenie od simka lub Charta

lub od jawy 350 Komfort jazdy wzrasta baaardzo teraz dla mnie jazda simkiem to udreka

Co ty chcesz od zawieszenia w simku?? Przecież nie jest tak strasznie lipne. Ładnie wybiera dołki itp.

nie ja nic do niego nie mam Tylko mowie ze kiedys to ciagle chcialem jezdzic simem brata, a teraz jak mam u siebie ta zawieche to juz nie chce bo to moje lepiej amortyzuje... No ale konczmy offtopic

No to ja tu troche sie rozpiszę...

Jakieś 3 lata temu jechałem sobie ogrem z górki ile fabryka dała i trafiłem w fiata126p. Prawie przerżnąłem go na pół . Przodek sie tak powykrzywiał że przednie koło miałem pod silnikiem i już nic z nim nie dało sie zrobić. Od tamtej pory nie moge nigdzie znaleść u nikogo przodka od jakiegoś ogara200/205 więc założyłem przodek od WSKi.

Przodek od WSK ma tą rurkę co sie wkłada do ramy troche cieńszą więc trzeba czymś luz zapełnić w moim przypadku był to kawałek kolanka ale i tak troche ten przodek mi "lata".
Przednie koło od WSKi jaest tak ciężkie że ogar ledwo co jedzie zato z górki idzie jak kamień rzucony w przepaść. Więc musiałem wcisnąć tam koło od ogara.. i tu był kłopot bo ośka musiała sie wysówać i być grubsza ale jakoś to uzyskałem

Troche dziwnie wygląda błotnik bo jest za gruby w stosunku do koła. Troch dziwnie się też tym kieruje (ciężko to chodzi bo nie ma koronek)

Co z tego że tłumienia nie ma hydraulicznego? Te amortyzatory mają o wiele większy skaok w porównaniu do tych orginalnych. Wreście moge wjeżdzać na chodnik przez wysoki krawężnik i przejeżdżać przez przejazd bez zwalniania