Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam jak kupiłem ogara już miał mało mocy. Zakładałem nowy cylinder oraz próbowałem też z takim po szlifie i niestety się nic nie zmienia 45 km\ h to max. Jakieś lekkie pochylenia drogi i trzeba redukować bo na 3 zaraz zwalnia. Gaźnik czyściłem i zakładałem nawet inne lecz cały czas jest to samo zapłon ustawiałem prawidłowo i we wszystkich możliwych pozycjach wiec to raczej nie to . Myślałem że może tłok puchnie lecz to nie to. Ciekawe jest to że, gdy jest zimny jedzie o wiele lepiej a jak się ugrzeje to kiepsko. Ogara odblokowałem co nieco mu poprawiło dynamikę lecz i tak to nie jest to.Czysciłem filtr powietrza , tumnik, gaźnik i nic to nnie dało. Może jest ktoś kto mi pomoże coś z tym fantem zrobić

Może jak go kupiłeś to miał mało mocy bo cylek był do wymiany, a teraz masz mało bo go jeszcze nie dotarłeś. Ustawiłeś dobrze mieszanke paliwowo-powietrzna?

może inne pytanie
może masz zajechane łożyska co się prawie nie obracają (w silniku), albo w kołach... sprawdź czy koła się swobodnie obracają... a jak nie to sprawdz jak chodzi wał i skrzynia...

Zrobiłem mu generalke wymieniłem łożyska , wszystko obraca sie swobodnie.
No to prawda że jeszcze nie dotarty ale jak go docierać jak każdy podjazd to nielada wyzwanie.Sądze że powinien mieć więcej mocy nawet jeśli jest niedotarty . Ma ktoś może filmik jak powinien przyspieszać ogar 200?? bym mógł porównać

P.S Jak bym nie ustawił iglićy od gaźnika to nic sie nie zmienia.

lykus1, popatrz na te koła jak się obracają Bo jak np. tarcze ocierają o gładź, to nie dziw się, że mocy nie ma

Koła się obracają bez problemu, luźno.

Sprawdź czy nie ma nigdzie lewego powietrza, dokręć porządnie głowicę, załóż pod głowicę uszczelkę bo wydaje mi się że kompresja jest słaba

Poszperałem trochę w archiwach forum i znalazłem kogoś z podobnym problemem. Najciekawsze było to że gość wymienił magneto i to pomogło wiec poszedłem w jego ślady znalazłem w piwnicy stare porysowane magneto i założyłem. Był to strzał w dziesiątkę teraz nawet przyspiesza pod wzniesienia. Ludzie przez całe 10 lat jak zajmuje się jawkami komarami i simsonami ani razu nie miałem takiego przypadku myślałem, że już wszystko na ten temat wiem a tu takie coś. Magneto, kto by pomyślał coś niesamowitego. Ciekawostką jest również to, że ogi najlepiej chodzi jak ma zapłon na maxa opóźniony. Jest to też trochę dziwne, ale lata super. Świeczka brązowa tak po prostu musi być. Proponuje jakoś zmodyfikować i przykleić ten temat bo może okazać się dość pomocny dla ludzi zdesperowanych brakiem mocy.


P.S Mam jeszcze dylemat jaki cylinder lepiej założyć . Chyba org. (z literką Z w kółku) na
drugim szlifie, czy 60 cmm z allegro?, bo mam taki i taki nówki rzecz jasna

Oryginalny cylek najlepszy w połączeniu z czeskim tłokiem i pierścieniami bije każde 60 (55)

jak chcesz mieć więej mocy kup sobie motor 500 pojemności