Forum motoryzacyjne motokirc.pl

co myslicie o skuterach?? bo ja uważam je za pojazdy dla dziewczyn...:D:D
nie chciał bym tu nikogo uraźci ale jakie jest wasze zdanie o nich?
wczoraj jechałem sobie spokojnie drogą do kolegi i nagle jakis skuter za mną... jade sobie dalej a on mi byłyska no to ja po gazie i on za mną dojechałem na skrzyżowanie i potem było jak na filmie... i oczywiście skuter był bez szans... siedział na nim jakis chłopiec miał może ze 12 lat... i niebyt mu sie to spodobało żemój ogar z wyglądy nie najlepszy rozwalił jego błyszczący i odpicowany na full skuterek...

Pewnie ten skuter był zablokowany. Ja jechałem na skuterze Gilera Stalker. Ok 100km/h.

Ale moje zdanie o skuterach jest takie: skutery są fajne ale cóż... Ogar lepszy

skuterki to jeden wielki szajs, te wycie i brak skrzyni to mnie dobija...

Dźwięk skuterów mi się podoba ale nie skrzynia

Skutery to pojazdy dla lasek i babci Nie cierpie skuterów. Jedyny skuter który mógłbym mnieć to peugot

po oc wogle taki teamt . Sadze ze jakies 99 % na tym forum powie ze to jest odkurzacz w ktorym nic sie nie robi .

wroccie do tego tematu za 6-8 lat i zobaczycie jak sie wam zdanie zmieni

Ja zawsze lubialem skutery. Jezeli jest odblokowany to ogar nie ma szans nawet przy tej samej pojemnosci silnika. Jeszcze jak ma sportowy wyglad to juz calkiem miodzio. I niby dlaczego skutery to motorki dla dziewczyn, wole jezdzic takim sportowym skuterkiem bez skrzyni, niz oryginalnym ogarkiem.

Fryzu, oddał bys sowjego ogara za skuter? Ale jaka jest przyjemnosć z jazdy skuterem?:| może jak ktoś sie uczy jeździć to jest dobre... może jakieś skutery za 5 kół są lepsze prędkościowe od ogara.. ale dowiedziałem sie że ten skuter z którym wygrałem ostatnio... BYŁ ODBLOKOWANY... poprostu one sa cieniutkie a za 6-8 lat to faktycznie mi sie zdanie zmieni...:D bo w tedy bede śmigał pewnie na jakiejś Hayabusie :D

powiem skutery sa do bani a ta skrzynia

Grooh to musiał być cieńki ten skuter bo mój kumpel zablokowaną częściowo kataną która idzie 60 robił gościa na simsonku skuterze w idealnym stanie v max 85 na przyspiechę jak chciał. Nie oszukujmy się mocniejszy skuter np. speedfight LC porobi każdą 50 - tkę z resztą na przyspiechę z moim simson ten sam do 40 nie mógł sobie poradzić (ledwo się trzymał) a ja mam zablokowany jeszcze do 45 . Congeror nie robi się przy nich nic ale w sensie naprawy Ale i tak, żeby udowodnić, że ten simson słaby nie jest (z resztą v max 85 mowi coś o stanie silnika) powiem, że ja się scigałem ze skuterem po lekkim tuningu i pełnym odblokowaniu i też na przyspiechę mi nie mógł odejść, mój ma po prostu lekkie rolki i nienajgorzej przyspiesza.

Wiesz musialbym sie zastanowic za jaki skuter czy zamienic to nie wiem bo troche przy swoim ogarku porobilem, ale chcialbym miec skuterka oprocz ogarka

taaa zwlaszcza jesli bedziesz mieszkal w warszawie(bo tam gdzie teraz mieszkasz chyba nie za bardzo znajdziesz prace taka zeby sobie za pare lat hayabuse kupic) i bedziesz dziennie 15km w korkach do pracy/na uczelnie musial jezdzic ... skuterek pali jakies 2 litry, hayabusa z 7 jak nie lepiej policz sobie jaka to roznica miesiecznie jesli przez 22 dni po 30km bedziesz robil

Ja tam zdania nie zmienie

nie musze liczyc... Hayabusa pali z napewno więcej niż 7 leci po doblokowaniu 336 km/h i kto powiedział że nie znajde takiej pracy ? nie bede tu z toba na temat pracy i przyszłości rozmawiał. Ale tak wogle to moge sobie przecież nawet przypadkiem w totka wyrać dzisiaj. i już bym móhł mieć Hayabusę.

[ Dodano: 27 Maj 2006, 08:00 ]
"leci po ODBLOKOWANIU"