Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Nom i jest 1 problem mianowicie . Ogar nie odpala na 1 kopa ( na 2 i 3 tez Wogole czsem nie chce odpalic ) po 2 . kiedy juz odpali to moge na nim jezdzic lecz w pewnym momencie on gasnie a kiedy patrze na swiece jest cala zalana . po 3 mam zle wyregulowany gaznik chyba I co o tym sadzicie ile mnie wyniesie naprawa tego wszystkiego i wiecie wogole co jest tego przyczyna ? Ja mysle , ze gdzies w gazniku lub w innym miejscu jest brud albo cos takiego i on sie zapycha a swieca chyba do wymiany ale sam juz nie wiem

to zacznijmy od tego, jesli chodzi o to ze nie odpala to mozesz miec za mala iskre, 2 swieca sie zalewa bo dostaje za duzo paliwa musisz podgiac blasze w komorze plywakowej ale nie powiem ci w ktora strone( gora czy dol) bo sam nie wiem:P a gasnie ci bo sie zalewa wszystko to cie nic nie bedzie kosztowac jak na moje musisz wyczyscic (kranik, gaznik, wszystkie doloty) i wyregulowac gaznik ( ta plaszce w komorze plywakowej) i mozesz sprawdzic filt powietrza w jakim jest stanie no i wydech tez mozesz sprawdzic

Przeczyscilem Filtr , gaznik , komore z plywakiem , rure wydechowa i jest w miare OK Jezdzilem Godzinke - 1,5h a potem znow sie zalal ale olac to Da rade to wszystko wyregulowac a potem musze wziac sie za malowanie aerografem tylko nie wiem jeszcze na jaki kolor. Planuje czarny albo srebrny.

No skoro sie zalewa to musisz ta blaszke w komorze plywakowej odgiac do dolu( teraz juz wiem) musi dostawac mniej paliwa a co do koloru to proponuje na dwa kolory kontrastujace ze sob np ja mam na ciemny niebieski metalik i kilka bialych elementow zarebiscie wyglada

A ja proponuję Ci po prostu zmniejszyć o 1 dawkę paliwa na iglicy ;>

Tez moze byc no wlasnie zapomnialem zapytac czy z gaznika ci sie leje bo jak nie to wtedy mati590 ma racje