Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Owszem, cud techniki to nie jest, ale wpływ na osiągi ma naprawdę duży. W najgorszym razie stanowi dobrą bazę do dalszego tuningu - ja w swojej Jawce usunąłem oryginalną przegrodę zamykająca dyfuzor i zastąpiłem ja stożkiem z otworem wylotowym 18mm. Po dostrojeniu silnik dostaje ładnego kopa. Dodam jeszcze że nie wybebeszałem tłumika z wkładu tłumiącego, bo nie warto - moc wzrośnie niedużo, za to dużo podskoczy zużycie paliwa. Na upartego tłumik z TS350 można by próbować założyć, ale będzie ta sama historia - trzeba go dostroić, poza tym wykonać zwężkę-reduktor aby oryginalne kolanko Jawki odpowiednio pasowało (zwężka musi też mieć kształt stożkowy, inaczej powstaną szkodliwe zawirowania na łączeniu elementów i cały zabieg będzie można o kant rozbić!). Nie wspomne że tłumik od 350 jest też dużo cięzszy niż ten z 50, a to też jest raczej niepożądany efekt uboczny.

no wiec podaruje to sobie, dzieki za rady, jak skoncze skladac jawke to przerobie kolanko i tlumik, no i moze pozniej w niej jeszcze cos zrobie ale duzego sensu nie widze bo 60kmh po polnych to jest juz powyzej granicy no a jak po szosie jechac to rzeczywiscie troche za malo

Drobne OT.....nie potrzebuje owiewki.

To jest funkcja [.you]

niestety nie bedzie ci lepiej jezdzic



zatyrasta funkcja

ja mam ogra 200 z tłumnikiem jawy 350 odlecam wam ludziska stracił na mocy bardzo duzo ale mogę go wam sprzedac bo ja juz go nie potrzebuje orginał=the best a pozatym po 21 nie da się z domu wyjecha

tomasik0914 Normalnie zrobiłeś taki odkop że trup już zgnilizną śmierdzi... Admin to by Ci za to warna powinien przywalić, choć ja gdybym nim był bym Ci podarował, bo widzę że nowy jesteś. Ale na przyszłość, nie odkopuj tematów jeśli nie masz jakichś konkretnych informacji które wnoszą coś do tematu, lub jakiegoś pytania na które odpowiedź jeszcze nie padła.

Kiedyś przyglądałem się tłumikowi od jawy 50... był dość dziwny. Miałem ogara ale rezonansu to nie było w stanie odczuć.
Apropo, 2t nie musi mieć oporu na wydechu, tylko dyfuzor musi stworzyć odpowiednie podciśnienie aby wydobyć wszystko z cylindra podczas suwu pracy. Rezonans to inna sprawa o której projektanci tego silnika chyba zapomnieli...

Jak to nie wniósł nic do tematu, powiedział więcej niż wszyscy inni!
Jest jedyną osobą która oprócz gadania tego co reszta miał jakieś doświadczenie.
Planowałem założyć do swojej jawki tłumik od 175, ale widzę że może faktycznie nie ma po co, za to muszę powiedzieć że zamiast tego polecam wywalić wszystko z tłumika. Jasne podobno "blablabalabla (teoretyczne dyrdymały)" ale mogę powiedzieć z 100% pewnością że jak to zrobiłem to motor odrobinę więcej palił, ale zyskał z 1/3 mocy, a z resztą każdy "praktyczny" starszej daty mechanik powie że jak wywalisz all z tłumika to będzie miał większego kopa.

będzie miał ale tylko na niższych obrotach

Proponuje tłumik od WSK 125-dobry ma dyfuzor:)
Lekko krosowy dźwięk i moc tylko przy wysokich obrotach

Wszyscy starszej daty mechanicy uważali tak... zdejmiesz tłumik i lepiej chodzi. A to z tego względu, iż kiedyś silniki były wolnoobrotowe i tworzono je aby uzyskac elastycznosc. Kanały płuczące były bardziej w górę aby jak najmniej mieszanki uciekało do wydechu (w jednym suwie), tłumik działał jako podciśnienie, ale mniejsze z tym że stawiał na dławikach opór, nie był w pełni przelotowy, dzięki czemu podciśnienie było ale dużo mniejsze niż w przelotowych układach, mieszanka nie uciekała zbytnio do kanału wydechowego, tłumik tak jakby blokował wymianę ładunku cyl- dyfuzor. A to przez mus spełniania norm głośności, co wyszło i tak plusem dla silnika. Dobrym przykładem potwierdzenia jest wyciągnięcie dławików z simsonowego tłumika, silnik straci na mocy zwłaszcza przy wyzszych obrotach.
Teraz dyf jest w pełni przelotowy, średnica środkowego walca dużo większa , większe podciśnienie zasysające, więcej mieszanki ucieka do dyfuzora, silnik jest wyżej strojony, projektowany na obroty "rezo" i największą moc w tym zakresie. Jeżeli macie wysokoobrotowy silnik z przelotowym tłumikiem to moc poniżej rezo będzie wyznacznikiem mocy bez tłumika albo minimalnie większa. Za to zakres obrotów z powiedzmy 13 000 zmniejszy się do 6tys rpm... więc bez sensu....

w 2-suwie zdejmowanie tłumika jest bledem z racji zachodzacych w nim rezonansow majacych duze znaczenie, nie zgodze sie z kolega ze wyciagniecie dlawikow z tlumika simsona oslabia moc poniewaz tye dlawiki pelnia role wyciszacza nic poza tym. Tylko pierwsza przegroda odgrywa najwazniejsza role.

Piszesz głupoty więc się nie odzywaj !!!

Riddick
Uspokój sie... Każdy ma prawo wypowiedzenia sie... Jak Tobie to nie pasuje to masz pecha.