Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam
Mam ogara 200 i taki dziwny problem.
Jeździł super, palił z kopa. Tylko że sie benzyna skończyła i stał 3 dni nie ruszany.
Dzisiaj kupiłem benzyne, rozrobiłem z olejem, zalałem. I nie mogłem odpalić z kopa.
To na pych wziąłem. Zapalił, ale nie chciał ciągnąć. I słabo na obroty wchodził. Nie wiem co mam zrobić?? Czemu tak jest?? POMOCY!!

[ Dodano: 26 Lipiec 2006, 20:30 ]
Dodam że na koniec zniknęła iskra, ale to już inna historia.

może gaźnik ci się zapchał. przeczyśc go a jak nie to wyreguluj zapłon oraz gaźnik, a może złą mieszanke zrobiłeś??

Ty przypadkiem nie nalałeś ropy(ON)???,a jeśli nie to masz świecę do wymiany.

Gaźnik czyściłem pare razy. A co sie stanie jak sie ropy naleje??

prawdopodobnie (a raczej na pewno) nic się nie stanie... "ropniaki" (silniki Diesla) mają duuuużo większą kompresję i właśnie ta kompresja zapewnia zapłon mieszanki...

Przeczyść świecę i sprawdz czy zapłon jest w miare czysty czy nigdzie nie ma kurzu lub błota ! a co do ropy to lepiej nie lej

Ja bym zrobił 2 rzeczy przeczyścił dysze w gaźniku i ustawił przerwę i zobaczył czy świeca nie ma przebicia i czy nie jest zarzucona nagarem (to 4 czynności hehe)

Interpunkcja-edytował simson_s51

Problem tkwił w tłumiku, był zatkany.
Wyczyściłem i jest lux. Wielkie thx 4 All.
pozdro