Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Mój komar cały czas zalewa świece od 2 tygodni. Caly czas jak chce pojeżdzić to najpięrw przez 2 godziny reguluje ten zasrany gaznik.
Najlepsze jest to że na koniec jak juz ustawiłem chyba wszystkie możliwości dam tak jak było na początku i chodzi idealnie.

Czy wie ktoś jak ustawić ten gaznik , dodam że jest on nowy orginalny Rometowski, dysze czyste, pływak w porządku, filtr
tez jest nieuzywany ale nie jest czysty (juz kupiłem nowy tylko go jeszcze nie zalożylem).

Iskra jest idealna i na pewno to nie jest problem z zapłonem.

Proszę o szybkie odpowiedzi bo juz mnie krew zalewa!!!!

świece mam z Ngk ale to też odpada bo mam 10 innych i na kazdej to samo

Gaźnik może być albo nowy albo oryginalny.
1.Ile oleju i jakiego lejesz na litr benzyny?
2.Z zapłonem wszystko ok?
3.Jak go zalewa to w gaźniku możesz mieć za wysoko iglice o rowek.

Ja myślę że może trochę za dużo oleju masz w paliwie?

jesli reguje na regulacje to znaczy ze to w niej lezy przyczyna złego chodu popatrz moze kranik jest zabrudzony mialem kiedys taka sytulacje i tez sie naglowilem zanim doszedlem. Jak juz zapali to dziala poprawnie czy ma jakies jeszcze widzi misie?

Dzisiaj dałem inny gaznik i działa, tyle że komar w ogóle nie ma mocy!!! Jak ruszam to musze się odpychać, dodam jeszcze że ostatnio odkręcalem całe sprzęgło i cylinder ale raczej wszystko dobrze skręcilem.
Czy to może być ewentualnie wina tego???? (chodzi mi o moc)

Czujesz jak mało paliwa by dostawał? Może gaźnik wyregulować trzeba albo przeczyść w gaźniku.

Sprawdź kondensator i przerywacz. U mnie pomogło. Kondensator kosztuje u mnie 8zł, a przerywacz z kompletem śrubek i innych pierdółek 12zł.