Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Mam motorynkę którą kupiłem ją aby przy niej porobić i ją później sprzedać.I gdy chciałem ją odpalić to zauważyłem że wogóle nie ma iskry.Ściągnąłem magneto i okazało się że wypad klin.Po założeniu go na miejsce motorynka miała iskrę lecz odpala tylko na popych.Co mam zrobić aby normalnie z kopki odpalała ?? Iskra jest niebieska lecz mała.

Zmień świecie i ustaw przerwę na świecy i na platynach ustaw na papierek na platynkach szczelinkę Może ktoś jeździł bez klina i miał inaczej zapłon ustawiony spróbuj wyregulować, a i jak masz świece suchą to wyczyść dysze w gaźniku bo może paliwo nie podaje

Świeca jest nowa,wszystko czyściłem,paliwo dochodzi,przerywacz też ustawiłem.A wątpie żeby ktoś długo pojeździł bez klina.Przecież wtedy iskry nie ma ?

Jest iskra wtedy nawet jak klina nie ma, ja jeździłem bez klina

To dziwne bo jak ja specjalnie wyciągnąłem klin to nie było

Bo może jak wyciągnąłeś i ci się magneto ślizgało na wale to nie miałeś iskry

a co miało robić ?

klin nie trzyma magneta na wale... klin to tylko ułatwia ustawienie zapłonu może kondensator jest do dupy i nie ma iskry kup i sprawdź to mały koszt

No iskra jest ale przerywa ...

pelas, klin jest po to żeby magneto było caly czas w jednym miejscu a np. u mnie w s38 mam tak żę jak nie dam klinu to magneto ani drgnie tylko sam wal się obraca

A co do problemu to trudności w odpaleniu powoduje za mała lub za duża przerwa na przerywaczu. ustaw na 0,4mm

ale właśnie problem w tym że przesunąłem na maksa i i nie da sie dalej

To może przesunąłeś za dużo... Może to być też wina kondensatora, świecy lub cewki. A co do klina to tak jak pisze Pelas, klin nie trzyma magneta tylko jest po to aby wsadzać je zawsze w tej samej pozycji bo bez tego byś za chiny nie ustawił zapłonu. Magneto trzyma się na wale dlatego, że wał rozszerza się w strone środka silnika. Jak magneto jest porządnie dokręcone, to klinuje się na nim i nie ma bata, żeby się poruszyło...

Dobra już ją sprzedałem .

Zamykam .