Forum motoryzacyjne motokirc.pl

mam taki problem w moim romecie ogarze 200
nie wchodzi dobrze w obroty i mocno iskrzy przerywacz.
kondensator był niedawno wymieniany więc nie wiem co może być w nim złego
proszę o pomoc

Przyczyną może być nierówna powierzchnia przerywacza. Przerywacz musi stykać się całą powierzchnią. Ja u siebie miałem identyczny problem do nie dawna. Rozebrałem to wszystko, wyrównałem powierzchnię styków przerywacza, wyczyściłem porządnie. Do tego kupiłem inny kondensator - nie taki okrągły jak robią do motorowerów, gdyż te nowe są lichej jakości. Miałem też nowiutki z PRLu nigdy nie zakładany, ale wychodzi na to, że spadła jego fabryczna pojemność i iskrzyło dalej. Zamontowałem więc kondensator 0,25uF/400V~, który znalazłem w garażu. Może uda Ci się kupić. Musi być to kondensator przystosowany do pracy z prądem przemiennym, o pojemności 0,25uF (250nF) i napięciu przebicia minimum 250V (najlepiej dać taki na 400V lub więcej, pojemność jedna powinna wynosić 0,25uF).

Silnik teraz chodzi dużo lepiej, iskrzenie występuje ale bardzo rzadko i jest minimalne (kwestia wypracowania platyn i obciążenia na nich, można by spróbować zastosować kondensator o większej pojemności i być może iskrzenie ustąpiło by całkowicie).

No od malucha są dobre też mają 0,25 i miałem w swoim od malucha ale myślałem że mi walnął a to nie było to i założyłem od ogara 200 ale ten od malucha też jest ok i działa i na tym i na tym dobrze prawie nie iskrzy, a to jak troszkę iskrzy to nie przeszkadza.

dzięki spróbuje tak zrobić jak mi radzicie i zobaczę czy będzie działać

zrobiłem jak radziliście i wraz nie pomogło:(
Pomóżcie

A jak muli go ? Może wyprzedzenie zapłonu źle lub gaźnik rozregulowany lub zapchany, dużo rzeczy może być.

gaźnik na pewno nie zapchany bo go czyściłem ;D
spróbuje z tym zapłonem

--------- Pią Lip 02, 2010 10:08 pm Połączono ---------

zapłon też ok