Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Mam problem z Mińskiem 400. Ma mały przebieg, ostatni rok stał ale ponoć do końca jeździł. Teraz są duże problemy z elektryką. Pierwsza sprawa to słabiutka iskra - na normalnej przerwie na świecy nie ma szans go zapalić. Na małej - raz jedzie w miarę dobrze, raz w ogóle nie odpala. Wykluczam gaźnik i kompresję, bo to sprawdzałem. Druga sprawa to mrugające przednie światło i kontrolka luzu, a trzecia kierunkowskazy. Działa tylko prawy i to dziwnie, bo ma długie opóźnienie przy włączaniu i różnie pulsuje, w zależności od obrotów silnika. Lewy nie działa wcale, a dodatkowo po jego włączeniu gaśnie przednie światło. Ostatni szczegół to niedziałający klakson.

Czytałem trochę tematów o tym motorze i nasuwa mi się myśl - moduło-regulator. Czy on może być przyczyną tych wszystkich usterek?

To że pulsuje w miare obrotów silnika zapewne coraz szybciej to przez to ze jest to (ale maslo maslane) przerwacz bimetaliczny i zapewne nie pierwszej swiezosci a co do reszty to musisz wziąć schemat i dopiero coś kombinować sprawdzić wszystko po kolei (wiem że na pierwszy rzut oka wygląda na bardzo skomplikowane ale takie zle nie jest)

Najpierw przejedz pilnikem wszystkie styki.